3 lekcje małżeństwa nauczyłem się z mojego irytującego bólu zęba

3 lekcje małżeństwa nauczyłem się z mojego irytującego bólu zęba

Było za późno!

Panika we mnie była prawdziwa. Położyłem się na krześle/stole z okularami przeciwsłonecznymi na twarzy, wpatrując się w 2 kobiety w gumowych rękawiczkach i rozmawiając o deszczowej pogodzie na zewnątrz.

To była dla nich rutynowa operacja.

Ale dla mnie była to próba bycia szturchaniem, szturchaniem i ostatecznie usunięciem jednego z moich zębów (używali fantazyjnego słowa: wyodrębnili).

Jedyne, o czym mogłem wymyślić, to, jak głupi byłem i że było już za późno, aby się odwrócić, popełniłem okropny błąd. ANULOWAĆ! ANULOWAĆ!

To się naprawdę działo i nie było odwrotu.

Po zakończeniu dentysta pokazał mi ząb (lub to, co zostało z niego).

Widziałem tylko tę zgniłe, czarną szczelinę, co za tragedia wnęki!

To bardziej po stronie niesamowitego, że przeżyłem ten próchnicę w ustach przez prawie 5 lat.

Tam pojawiły się „głupie” myśli.

Byłem głupi, żeby odłożyć się na dentystę przez 5 lat.

Byłem głupi za marnowanie 5 lat nadmiernego nici, zbierając wodę, płukanie ust, aby uzyskać zęba małe skrawki jedzenia.

Ale jedna rzecz, której nie zrobiłem, to zrobiłaby faktyczną różnicę, była zmiana.

Trzymałem się moich nawyków złych wyborów żywieniowych. Jeśli umieścisz ciastko w pobliżu, powinieneś rozważyć, że ciasteczka zjedzone.

Nie jestem pewien, czy cokolwiek mogło uratować mój ząb szczerze, ale może miałbym szansę z lepszymi wyborami.

Może dodatkowa opieka i zaangażowanie mogły pomóc.

Może po prostu wysysam moją dumę, wręczam moją „kartę człowieka” i prosząc profesjonalistę o pomoc.

Być może zastanawiasz się, co moja historia zębów ma wspólnego z lekcjami małżeństwa?

Małżeństwo i zęby mogą mieć wiele wspólnego, ale także kilka kluczowych rozróżnień. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się o lekcjach małżeństwa, których nauczyłem się na temat zaangażowania małżeństwa poprzez rozkład zębów!

Lekcja 1

Jestem typem, który niechętnie prosi o pomoc (moja żona poręczy za to). Zwykle proszę o pomoc, gdy doświadczyłem minimum pół godziny „wymyślania tego”, co polega na chrząkaniu, drapaniu się po głowie, siedzeniu, stojącym, sapaniu, nadmuchaniu, o mój!

Po tych ćwiczeniach daremności, o pomoc zapytam ją o pomoc, rozwiąże problem za około 10 minut lub mniej.

Teraz wracając do mojego zęba.

Zgniał w moich ustach przez prawie 5 lat, ból był czasami nie do zniesienia, powodując, że straciłem sen i powoduje, że narzekam. Dopiero wtedy zdecydowałem, że wystarczy.

Byłem kostki i odrzuciłem pomoc innych, ponieważ „już wiem”. Tak jak mówię moim dzieciom: „To nie jest prawda, ponieważ gdybyś wiedział, że zrobiłbyś to”. Proszenie o pomoc, bez względu na to, jaka jest walka, może wydawać się nie do zniesienia.

Nikt nie chce być osądzony. Nikt nie chce być upokorzony i mieć coś z powrotem na twarz.

Lekcja 2

Jeśli chodzi o zobowiązania i dbanie o siebie, pomyślmy o tym przez chwilę.

Czy nie byłoby o wiele łatwiej nie pić sody i soku? Czy nie byłoby łatwiej nie jeść żetonów, ciastek i ciast?

Czy moje życie nie byłoby o wiele łatwiejsze, gdybym zrobił to, co miałem zrobić na pierwszym miejscu? Oczywiście!

Tak więc magiczne pytanie brzmi: dlaczego nie zrobiłem?

Czy jestem tak wielkim buntownikiem? Czy to mój sposób, aby przykleić go do mężczyzny? Trzymania mojego machismo?

Od czasu do czasu pojawia się w moim małżeństwie. Hoduje jest brzydki, gdy wiem, że jest coś, co muszę zrobić dla mojej żony, ale łapię ten stary błąd buntu.

Może to wyglądać tak:

„Kochanie, czy możesz mi pomóc… ? „Nie mogę, oglądam grę."

„Kochanie, naprawdę mógłbym użyć ręki z dziećmi” "POWAŻNIE? Pracowałem przez cały dzień!"

"Boo, co powiesz na randkę?" „Wiesz, że dzisiejszej nocy jest tylko chłopcy."

Ile z tego może wziąć ktoś? Ile razy położyłeś małżonka na backburner?

Zamiast poświęcić czas lub zrobić małe, itty, bitty, dodatkowy wysiłek, aby spędzić czas i udowodnić swoje zaangażowanie, kończysz upuszczenie piłki.

Powodują, że miłość i emocje rozkładają się… trochę jak ząb (Zobacz, dokąd zmierzam?).

Obejrzyj ten film, aby nauczyć się więcej lekcji na temat budowania szczęśliwego małżeństwa:

Lekcja 3

Położę to w zwykłym angielskim. Mój ząb nauczył mnie szukać profesjonalisty. W pewnym momencie poważnie rozważałem samodzielnie wyrzucanie zębów.

W tym momencie, co musiałem stracić?

Moja żona, będąc głosem rozumu, wymyśliła przekonujące myśli, które mogę rozważyć.

Istnieje szansa, że ​​mogło się złamać i nie w pełni wyjść.

Być może mogłem spowodować uszkodzenie nerwów. I naprawdę nie wiem, co robię i nie jestem profesjonalistą.

Więc ssałem go i zobaczyłem dentystę, a oni wyciągnęli tego frajera.

Dopiero po usunięciu ząb widziałem, jak zła była wnęka i jak bardzo mój ząb się zepsuł.

Tak często nie widzimy również naszych słabych miejsc w naszych związkach. Twój małżonek nie zawsze może go złapać i zadzwonić na B.S.

Dopiero co się cofniesz i spojrzysz na to i zdobędziesz obiektywną stronę trzecie.

Tak więc, kiedy zabraknie Ci rezerwa.

Zaufaj mi, poradnictwo małżeńskie może zrobić ci dużo dobrze, tak jak dentysta zrobił mojemu irytującemu ząb.

Istnieją zasoby, które musimy zaoferować, aby powstrzymać twoje relacje przed rozkładem. Ten zasób to bezpłatna 3-dniowa seria wideo: „H.O.W. Aby wesprzeć małżonka w 3 łatwych krokach."

Jest to szansa na wejście we właściwy kierunek i poprosić o pomoc, wzmocnić swoje zaangażowanie i szukać wsparcia eksperckiego, to jest dla Ciebie idealne.

Wyciągnijmy małżeństwo z bolesnego miejsca i stanowi stan współpracy, uczciwości i wydajności. Nie czekaj, aby wyciągnąć „ząb” małżeństwa i zobacz, jak miłość i wsparcie zanikają. Daj mu opiekę, uwagę i energię, na którą właściwie zasługuje.

Możesz dowiedzieć się więcej o tej bezpłatnej serii Abundancedily.com.