8 „faktów”, jak myślisz, że wiesz o BDSM obala!

8 „faktów”, jak myślisz, że wiesz o BDSM obala!

Pomyśl, że wszystko, co musisz wiedzieć o BDSM, można zobaczyć w telewizji i filmach? Pomyśl jeszcze raz! Mamy prawdziwą ofertę na temat BDSM.

Powiedz „BDSM” i przychodzi mi na myśl nazwa „Christian Gray”. Jednak, jak wielu członków społeczności BDSM powiedziałoby, Pięćdziesiąt odcieni szarości jest naprawdę wiele, wiele odcieni od tego, o co chodzi w BDSM. Ale dzięki wysoce popularnej serii filmów z książkami, wiele osób zaczyna o tym mówić, akceptować, a nawet zapuszczać się w perwersyjne przyjemności, które przynosi.

Ale czym jest dokładnie BDSM? Na początek BDSM oznacza niewolę i dyscyplinę (BD)/ dominacja i poddanie (DS)/ sadyzm i masochizm (SM). Dla niektórych jest to styl życia, coś, co robią. Dla innych jest to orientacja, integralna część tego, kim są.

Prawda o BDSM: wspólne mity

Oczywiście, jak sama nazwa wskazuje, jest to coś więcej niż jedna rzecz. Te cztery listy obejmują wiele różnych czynów, załamań, fetyszów, przekonań i mentalności. Zanim więc zaśruszysz się jako dominatrix i wdrażasz to, co widziałeś w filmach, pozwól nam oderwać się od hollywoodzkiego bawełnianego cukierka i obalić następujące mity BDSM:

#1 BDSM = tortury. Ćwiczenie BDSM wymaga odrobiny bólu. Jednak myślenie, że BDSM dotyczy bólu i tortur, jest tak naprawdę powszechnym nieporozumieniem.

W BDSM ten, który otrzymuje akcję, staje się znacznie bardziej wrażliwy na wiele rodzajów wrażeń, które łączą się, aby zwiększyć przyjemność. Urządzenia takie jak ogony Cat-O'-Nine lub płomień, pomimo jego historycznego zastosowania do torturowania ludzi, są używane na tak wiele różnych sposobów, o różnym stopniu bólu i przyjemności. Można je używać do uderzania części ciała lub po prostu lekko biczowania partnera, często uległego.

Zamiast myśleć o BDSM jako o czymś bolesnym, pomyśl o tym jak o złożonej wzajemnej zależności władzy między dominującym a uległym.

#2 BDSM zawsze wymaga seksu. Pomysł, że BDSM występuje tylko w sypialni i podczas stosunku jest powszechnie wierzącym mitem.

Prawda jest taka, że ​​tak, BDSM jest wysoce seksualny, ale wykracza poza sypialnię i jest czymś więcej niż tylko seksem. Praktyki BDSM są często wykonywane podczas gry wstępnej i podczas samego stosunku. Jednak nadal istnieją praktyki BDSM, które w ogóle nie wiążą się z seksem. W rzeczywistości są ludzie, którzy będą cię torturować, wiązać cię lub opaski na oczy, ale nie uprawiają seksu z tobą.

Seks nie jest końcowym i zawsze BDSM, a poza fizycznym, BDSM jest również doświadczeniem mentalnym. Bada wymianę władzy, podatności, kontroli i zaufania. To, co sprawia, że ​​BDSM jest jeszcze bardziej atrakcyjny i podniecony dla wielu, to to, że obejmuje również doświadczenia poza kontekstem seksualnym, a także pragnienia, potrzeby i uczucia uczestników.

#3 BDSM jest obraźliwe. BDSM jest często przedstawiany w mediach jako grupa zmarginalizowanych, seksualnych ludzi, którzy są uprzywilejowani społecznie i mogą uciec od swoich obraźliwych zachowań. Mówiąc dokładniej, powszechny mit wiąże się z ideą, że dominanci mają traumę z dzieciństwa lub byli wykorzystywani jako dzieci, a zatem są naturalnie obraźliwe.

Mogą istnieć niektórzy dominatorzy, którzy byli wykorzystywani jako dzieci lub są naturalnie obraźliwe, ale podobnie ci, którzy wolą zwykły akt seksualny. Innymi słowy, historia traumy i wykorzystywania dzieci istnieje we wszystkich społecznościach. Kolejnym argumentem wobec tego mitu jest to, że dominanci po prostu zaspokajają potrzeby swoich partnerów w tym sensie, że używają bezpiecznych słów i bezpiecznej wymiany władzy.

W takim przypadku ważne jest, aby narysować granicę między BDSM, która jest zgodna, a przemocą partnera. Kategoryzowanie BDSM jako obelżywy podważa fakt, że istnieje cała, zróżnicowana społeczność ludzi, którzy żyją w zdrowych, perwersyjnych związkach i mają samostanowienie.

#4 Uczestnicy BDSM są zmuszeni robić rzeczy, których nie chcą robić. To kolejne powszechne nieporozumienie, że skażenie wszystkich w społeczności BDSM. Wiele osób zakłada, że ​​osoby zaangażowane w działania BDSM, zwłaszcza ulegające, często podlegają rzeczom, których nie chcą robić.

Przede wszystkim BDSM wymaga zgody i negocjacji w sprawie obu stron. Chodzi o odtwarzanie ról scenariuszy fantasy, ale nie wcześniej, zanim oboje zgadzają się na określone limity. To pociąga za sobą ustawienie upodobań lub niechęci, granic i bezpieczeństwa, które natychmiast zatrzymają czyn za każdym razem, gdy granica zostanie przekroczona. Ponownie, jeśli uczestnik nie chce tego, co jest mu robione, ale mimo to jest wymuszone, to jest nadużycie.

#5 Uzroczenie są łagodne i mają problemy z samooceną. Wizerunek pomysłu, który zawsze ma głowę i po prostu przyjmując wszystkie nadużycia od ludzi, ponieważ nie są wystarczająco asertywne, często przedstawia uległość. Jest to jednak po prostu mit.

Wiele poddanych to silni, pewni siebie ludzie. Wymaga dużej siły, samooceny i poczucia siebie, aby chętnie powierzyć swoje ciało i bezpieczeństwo innej osobie, w tym przypadku dominującej. Mimo to jest kilku, którzy faktycznie mają niską samoocenę i używają BDSM do upokorzenia, ponieważ uważają, że na to zasługują.

Ale ogólnie rzecz biorąc, wzajemne oddziaływanie między dominującymi i ulegającymi jest w rzeczywistości wyzwalającą rzeczą, pomimo niewoli i skórzanych pasków. BDSM pozwala uczestnikom wymknąć się spod kontroli lub porzucić kontrolę od kogoś innego, a tym samym zwiększając przyjemność i całe doświadczenie.

#6 Dominanci kontrolują uległość. Innym powszechnym nieporozumieniem jest idea, że ​​oczywiście dominują dominanci. Łatwo jest myśleć w tych warunkach i jest zrozumiałe. Jednak nurkowanie głębiej w świat BDSM pokazałoby, że poddane mogą być również kontrolowane.

Po pierwsze, poddane są w rzeczywistości te po zakończeniu przyjemności, podczas gdy dominanci wykonują pracę. Dominanci działają, aby służyć i zaspokoić potrzeby uległych, i tam ten pierwszy jest przyjemnością. Dynamika jest podyktowana przez to, kto otrzymuje największą przyjemność, i tutaj wchodzi jedna z wielu piękności BDSM.

#7 BDSM to coś, co możesz zrobić z „profesjonalistami." Podczas gdy przemysł prostytucji obejmuje również profesjonalne, płatne dominatrixy *, a niektóre z nich nawet nie oferują stosunku *, większość BDSM odbywa się między zwykłymi ludźmi. Mogą być przyjaciółmi, znajomymi lub w związkach. Mogą nawet być ludźmi, którzy mają takie same pragnienia i fantazje i robią to bez żadnych pieniędzy.

Dodatkowo nie można również założyć, że prostytutki mają BDSM 101 pod ich repertuarem lub są z tym wykwalifikowane. Jak niektórzy lekarze specjalizują się w chirurgii ogólnej, neurochirurgii lub położnictwa, to samo można powiedzieć o prostytutkach.

#8 Ci, którzy są w BDSM, wyglądają jak Gotowie. Lub noś oburzające ubrania, takie jak lateks i skóra! Jeśli zobaczysz kogoś na ulicy w skórzanych i stadnatach, czarnych lateksach i czarnych skórzanych butach i wyglądają, jakby wyskoczyli prosto z nowoczesnego filmu wampira, są szanse, że są ludzie, którzy automatycznie widzieliby je jako akty BDSM.

Chociaż prawdą jest, że BDSM pozwala ludziom odkrywać wiele aspektów ich osobowości i gustów osobistych, nie musisz nosić skóry, lateksów, aksamitów i PCV, aby należeć do społeczności. Mogą istnieć kluby BDSM, które wolą gościom przybywać do perwersyjnego ubrania, aby zapewnić, że wszyscy znają, jaki jest klub.

Jednak zawsze możesz nosić dżinsy i bluzy i żyć stylem życia BDSM. W porządku. Prawdę mówiąc, ludzie są nawet zachęcani do noszenia wszystkiego, w czym czują się komfortowo i cokolwiek to jest wyraża swoją wyjątkową indywidualność.

Chociaż niektóre książki i filmy na BDSM pomagają nam zobaczyć niezbadaną stronę ludzkiej fantazji i seksualności, są to w rzeczywistości podwójnie obosieczne miecze. Bez właściwych informacji, a także otwartego umysłu, ludzie często mogą wpaść w stereotypowe myślenie i niebezpieczne nieporozumienia. Te mity muszą zostać obalone, aby pomóc w otwarciu naszych umysłów dla znacznie bardziej zróżnicowanej społeczności BDSM.

Tylko dlatego, że inni ludzie lubią coś, czego nie lubisz, nie oznacza to, że zasługuje na osąd, zawstydzanie, wyśmiewanie lub obrzydzenie. BDSM, poza aktami przyjemności i bólu, uczy nas nie tylko o sprawiedliwości społecznej, ale także o osobistym wzmocnieniu.