Bliższe spojrzenie na „ty”, „ja” i „my” relacje

Bliższe spojrzenie na „ty”, „ja” i „my” relacje

Tylko dlatego, że jesteś teraz „my”, nie oznacza, że ​​musisz zignorować „ty” i „ja.„Musisz zachować równowagę, a my pokażemy, jak ci.

Podczas gdy dojrzewamy i postępujemy w naszym romantycznym życiu, musimy zacząć widzieć naszą dziewczynę lub chłopaka jako naszego partnera, a nie tylko jako osoba, której się umawiamy. Relacje muszą dać i odbierać równo w sposób, w jaki obaj członkowie partii czują się komfortowo.

Ale co się stanie, gdy przybijesz równowagę i wreszcie stajemy się „my”? Czy przeznaczyłeś żyć życiem jako najbardziej uroczo denerwująca para na świecie, która tylko konsultuje się ze sobą przed planowaniem lub opinią? Choć dla niektórych może to zabrzmieć godna uwagi, to właściwie dość dobra *, choć nieco przesadzona * reprezentacja tego, czym powinien być związek.

Związek „ja”

Związek „ja” dzieje się, gdy jesteś kogoś zaangażowany, ale nadal nie możesz zrezygnować z bycia królową pszczołą lub królową pszczołą, jak to możliwe. Jesteś zadowolony ze swojego partnera i ciesz się ich towarzystw.

Jasne, wszyscy stajemy się trochę samolubni i oczywiście łatwo jest pozwolić komuś zepsuć cię zgniłe, ale musisz pamiętać, że twój partner zasługuje na trochę czasu, aby zabłysnąć. W momencie, gdy ktoś czuje, że jest uważany za coś oczywistego lub niedoceniany, jest moment, w którym zacznie myśleć o bolaniu.

Związek „ty”                                                             

Wiesz, co lubisz w swoim partnerze: dają, lojalni, cierpliwi lub rozśmieszają cię lub wspierają emocjonalnie w sposób, którego nie wyobrażasz sobie, że ktoś inny robił dla ciebie. Co więcej, twój partner ma swoje życie i zawierają cię bez zastrzeżeń.

Jednak wiesz, że twój partner jeszcze nie wpuścił cię w życie jako para „my”, kiedy samodzielnie radzą sobie z ważnymi aspektami twojego związku. Może się wydawać relaks, aby nie martwić się o to, co dzieje się z partnerem, ale bycie w związku „ty” może sprawić, że poczujesz się, jakbyś nie konsultował się, gdy pojawią się ważne problemy.

Przekształcanie zbyt samolubnego lub nadmiernie bezinteresownego związku w idealny związek „my”

Przejście z „ciebie” do „my” może być wyzwalającym, frustrującym i jednoczącym doświadczeniem. Przekształcanie się w „my” wymaga delikatnej równowagi społecznej i osobistej dojrzałości. Stanie się „my” oznacza coś więcej niż tylko możliwość nonszalanckiego chwalenia się tym, jak stałeś się częścią „Udanego klubu relacji.„Oznacza to również więcej niż ciągłe wychowywanie, w jaki sposób„ widzieliśmy ”ten film zeszłej nocy, jak„ uwielbiamy indyjskie jedzenie, lub że tak, „my” chcielibyśmy przyjść na kolację w sobotę wieczorem.

Zamiast tego oznacza stawianie obu Twoich potrzeb na równych podstawach, i wspólne podejmowanie decyzji, na której należy zaspokoić pierwsze. W tym miejscu musisz być w stanie zachować równowagę między uzyskaniem tego, co chcesz, a możliwością zapewnienia partnerowi tego, czego chcą.

Bycie „my”, co oznacza, że ​​współpracuje i dzieląc obciążenie. Nie przepracujesz się, aby związek działał, ale nie liczysz się na swojego partnera za wszystko.

Czego można się spodziewać po związku „my”

Bycie „my” oznacza, że ​​przeszedłeś na prawdziwych partnerów, a nie tylko chłopak lub dziewczyna. Oto lista rzeczy, których możesz się spodziewać, gdy masz partnerstwo „my”.

#1 Zameldowanie się ze sobą. Nigdy więcej późnych nocy z przyjaciółmi lub znikając z twarzy Ziemi na tydzień bez sprawdzania z partnerem. Stając się „my” oznacza, że ​​oboje zasługujesz na szacunek po to, co robią druga, niezależnie od tego, czy jest to wakacje, wieczór z przyjaciółmi, czy nawet trochę nadgodzin w pracy.

#2 Podejmujesz decyzje razem. Kiedyś umawiałem się z facetem od ponad roku i oboje uważaliśmy, że nasz związek był zarówno poważny, jak i monogamiczny. Mimo to, jeśli chodzi o wielkie decyzje w moim życiu, takie jak powrót do szkoły, aby zostać pielęgniarką lub podejmowanie nowej pracy, nie dałbym mu tyle, jak głowę.

Ci, którzy są przyzwyczajeni do życia na własnych warunkach, mogą początkowo utrudniać podejmowanie decyzji, ale długoterminowe korzyści płynące z prawdziwego dzielenia się swoim życiem z kimś znacznie przewyższają upór trzymania się dla siebie.

#3 Możesz odnieść sobie swoją duszę. Oznacza to, że możesz podzielić się zarówno swoimi najciemniejszymi demonami, jak i najgłębszymi fantazjami z kimś, kto cię nie osądzi. Z powodu tego niesamowitego przywileju możesz teraz udostępnić plotki. Zgadza się, stałeś się częścią tego irytującego nieuchwytnego klubu par, które, kiedy ich przyjaciele mówią: „Nie mów nikomu”, wiedzą, że tak naprawdę mówią: „Oczywiście powiesz, że powiesz Twój partner, ale po prostu nie mów nikomu."

#4 Czy wspominaliśmy, że seks staje się znacznie lepszy, gdy stajesz się parą „my”? Jest coś w monogamii i to w pełni zbudowane relacje „my”, które sprawia, że ​​więź intymności i zaufania podczas seksu wydaje się wybuchowa. Chodzi o dawanie i ujęcie, które sprawiają, że cały twój związek działa. Więc nawet w sypialni możesz spodziewać się tyle, ile dasz.

Niezdrowe aspekty „my”

Jak większość rzeczy w życiu, zbyt wiele czegoś może być dla ciebie złe. Bycie zbyt dużą parą „my” nie jest wyjątkiem.

Wielu psychologów i doradców ds. Relacji ostrzega przed przesadzaniem aspektu „my” w związku. Dzieje się tak, gdy zbyt dużo czasu koncentruje się na byciu parą, a niewiele czasu spędza jako jednostki. Na przykład osoby w niezdrowym związku „my” nie mają odrębnych przyjaźni, samego czasu, zainteresowań odrębnych od ich partnera lub czasu rodzinnego. Te objawy mogą czasem być związane z obraźliwą relacją.

Ważne jest, aby pamiętać, że chociaż stałeś się partnerami, nadal musisz mieć poczucie indywidualności, która może się rozwijać, nawet bez partnera. Ćwicz zdrową równowagę związków i samotnego czasu, a przekonasz się, że to znacznie ugruntowało twój związek „my”.

Chociaż miłość, zaufanie i szacunek są uważane za filary zdrowego związku, równoważenie zarówno twoich potrzeb i pragnień jest nadal ważnym aspektem zdrowego związku „my”. Kiedy zdecydujesz się osiągnąć tę równowagę, zdasz sobie sprawę, że chociaż ogromna część twojego życia obraca się wokół siebie, to równowaga pozwala pozostać uziemionym zarówno jako partner, jak i jednostka.