Wirtualna historia ślubna-kiedy miłość triumfuje nad kryzysem kwarantanny

Wirtualna historia ślubna-kiedy miłość triumfuje nad kryzysem kwarantanny

W tym artykule

  • Miłość z dzieciństwa pozostaje prawdziwa
  • Propozycja
  • Przygotowania ślubne
  • Wreszcie dzień ślubu!
  • Rady od nowo poślubionej Jessiki

Miłość pokonuje wszystkie trudności, pokonuje wszelkie przeszkody i skutki, co dla każdej innej mocy byłoby niemożliwe ~ William Godwin

Relacje wśród kryzysu Covid -19 bez wątpienia przechodzą inny zestaw wyzwań - zwłaszcza jeśli chodzi o przemyślenie planów ślubnych.

Czy to wpłynęło na twój związek? Absolutnie nie!

Jeśli zastanawiasz się, jak wziąć ślub w tych trudnych czasach, Czytaj dalej, aby uzyskać ekscytującą wirtualną historię ślubną Jessiki Hocken i Nathan Allen, którzy miały miejsce wśród ograniczeń blokujących.

Ich wirtualna saga ślubna jest inspiracją dla wszystkich, którzy są zmotywowani do przezwyciężenia tej sytuacji.

Miłość z dzieciństwa pozostaje prawdziwa

21 marca 2020 r. Był dzień, w którym ukochane z liceum, Jessica Hocken i Nathan Allen, z dużą miłością w oczach, wypowiedzieli dwa magiczne słowa „robię” na suchych pustyniach Arizony.

Miejsce, które początkowo zarezerwowali, nie było dostępne, a ceremonia ślubna nie odbyła się tak, jak sobie wyobrażali.

A jednak cała sprawa okazała się niesamowita, a oboje nowożeńcy mówią, że nie mogło być bardziej romantyczne

Propozycja

Był maj 2019 r., Kiedy żywotność poszła na wędrówkę po Ocean Side Cliff w Seattle, a Nathan upadł na kolanie, aby zaproponować Jessice.

Rozmowa z małżeństwem.com, Jessica nazwał doświadczenie „idealną propozycją tysiąclecia.„Chociaż wiedziała, że ​​miało to miejsce kiedyś, naprawdę nie spodziewała się tego w tym czasie.

I to było oczywiście „tak” od niej!

Jessica jest „getter”, zaczęła rozległe planowanie ślubu, gdy tylko para wróciła do Arizony.

Miejsce zostało wybrane, a data ślubu została rozstrzygnięta 21 marca 2020 r. W klubie wiejskim w Scottsdale w Arizonie.

Przygotowania ślubne

Z listą gości przygotowaną przez Jessikę i Nathan, podzielili się swoimi zaproszeniami z krewnymi i bliskimi przyjaciółmi we wrześniu 2019 r.

Kryzys Covid-19 nie ukształtował się w globalną katastrofę, jaka jest dziś, a para była bardzo zanurzona w przygotowaniach do ślubu.

Jessica zaprosiła sześć druhen, z których jedna mieszkała w Hongkongu. Było około stycznia, kiedy druhna w Hongkongu podzieliła się swoimi historiami z blokadą i z góry zasugerowała, że ​​nie będzie w stanie dotrzeć do ślubu.

Przetoczył się styczeń i wtedy kilka pierwszych przypadków Coronawirusa zaczęło się wykrytych w U.S.

Chociaż para wiedziała, że ​​strach nad koronawirusem nadchodzi, z pewnością nie wyobrażali sobie wielkości wpływu na świat.

Gdy zbliżała się data ślubu, z około tygodniem, Arizona zaczęła się zamykać.

Wesela mogłyby się odbyć, ale spotkania musiały być ograniczone tylko do 50 osób.

Jessica i Nathan i tak zaplanowali intymny ślub, więc postanowili kontynuować swoje oryginalne plany.

Pięć dni przed ślubem, ich wcześniej zarezerwowane miejsce odwołało się. Zaledwie dwa dni przed ślubem Jessica i Nathan zaktualizowali swoich przyjaciół i rodzinę o nieprzewidzianym rozwoju.

Jessica powiedziała: „Chociaż rozważaliśmy odroczenie, z poziomem niepewności, pomyśleliśmy, że i tak najlepiej się pobrać. Tylko że nie wiedzieliśmy, jak, kiedy i gdzie!"

Utrzymali zaproszenia otwarte. Ale wraz z ograniczeniami dotyczącymi podróży i uroczystości para wiedziała, że ​​większość z nich nie będzie w stanie tego zrobić.

Wtedy para postanowiła wybrać się na ślub online. Wirtualny ślub został zaplanowany, aby ich przyjaciele i rodzina byli częścią ich ślubu podczas blokowania.

Niemniej jednak wszyscy ich zaproszenia byli bardzo wyrozumiali i popierali decyzję pary o ślubie.

Wreszcie dzień ślubu!

Pomimo tego, że ślub się nie wydarzył tak, jak przewidziała para, utrzymywali duchy wysoko.

Nowe miejsce ślubu było na pustyni w Arizonie, prawie minuta od domu rodziców Jessiki. Nigdy nie zdawała sobie sprawy, że miejsce, w którym dorastała, było tak piękne i idealne do zorganizowania ślubu!

I w końcu nadszedł dzień, kiedy wszystko się ułożyło. Wspierając wszystkich sprzedawców, miejsce ślubu zostało ubrane w piękną dekoracje kwiatowe.

Jessica wyglądała oszałamiająco w swojej uroczej sukience ślubnej w stylu syreny z Essense of Australia, uzupełniona idealną fryzurą i makijażem Monique Flores. Nathan, ubrany w elegancki niebieski garnitur, uzupełnił wspaniałą pannę młodą.

„Z dwiema druhenami i sześcioma drużbami, Nathan wyglądał bardziej jak diva” - zachichotała Jessica, mówiąc o swoim doświadczeniu.

A z pięknym suchym miejscem Arizony na tle para w końcu recytowała śluby ślubne. Officiant, Dee Norton, który znał ręcznie szybki rytuał, pomógł parę w ceremonii ślubnej.

Jessica i Nathan mieli bliską rodzinę i przyjaciół, którzy fizycznie uczestniczyli w ślubie, w tym zarówno rodziców, jak i babci Jessiki.

Mieli ceremonię ślubną na stojąco, aby utrzymać dystans społeczny i zapewnić wszystkim bezpieczeństwo przed zakażeniem Coronawirusem.

I to za pośrednictwem powiększania wideo brata Jessiki w Chicago, brata Nathana w Dallas i ich innych zaproszeń w prawie każdej części U.S., uczestniczyli w ich ślubie online.

Po tym, jak para zapieczętowała swoją wieczną więź z namiętnym pocałunkiem, Jessica i Nathan zostali obsypani szczerymi życzeniami i błogosławieństwami podczas wirtualnej sesji Zoom.

Następnie para miała przytulne przyjęcie na podwórku w domu rodziców Jessiki, a tata Nathana po raz pierwszy wyglądał na duet.

Wraz z ustaleniami licencji małżeńskiej z góry, para nie miała powodu, by się martwić i miała bezproblemowe prawne małżeństwo.

Tak więc, pomimo wszelkich przeciwności, z miłością i wsparciem ze strony przyjaciół i rodziny, Jessica i Nathan odbyli najbardziej surrealistyczną ceremonię ślubną, jaką mogli sobie wyobrazić.

Rady od nowo poślubionej Jessiki

Jessica i jej mąż przestrzegali wszystkich wytycznych ustalonych przez rząd i przestrzegane przez społeczne normy dystansowe i mieli bardzo bezpieczny wirtualny ślub.

Dla tych, którzy wciąż się zastanawiają- czy można wziąć ślub online podczas niepewności pandemii Coronawirus, Jesica ma niewielką radę dla par, które czują się uwięzione w wirowaniu niepewności.

„Bądź otwarty. dzień ślubu Prawdopodobnie nie pójdzie dokładnie tak, jak sobie wyobrażałeś, ale czasami jest to lepsze niż to, co mogłeś zaplanować tylko z powodu czystej radości, która otacza WedhałasGS. To trudne, ale zdecydowanie warto," mówi Jessica.

„Brakowało nam podstawowych członków rodziny na moim ślubie online, jak mój brat, który zostaje w Chicago (który był hotspotem) i brata Nathana, który zostaje w Dallas, ale byli w stanie dołączyć przez Zoom.

Wiele osób nie było w stanie tego zrobić, ale także tylko powódź rano, na przykład moich druhen wysyłających ich filmy w sukienkach druhny, oglądając je lub po prostu przygotowując się ze mną, mimo że byli w środku inny stan lub kraj, był naprawdę wzruszający. Ludzie naprawdę rozumieli sytuację i dlaczego chcielibyśmy iść naprzód. Czułem, że to naprawdę wspierające ”, dzieli się Jessica.

Podczas gdy okres izolacji wciąż się przedłuża, historia Jessiki jest wśród kilku innych, którzy wybierają wesela online lub wirtualne jako sposób na pozwolenie na triumf w tym czasie kryzysu. Małżeństwo.Com rozszerza najlepsze życzenia wszystkim takim parom i mamy nadzieję, że dzięki tym historiom inni mogą uzyskać bardzo potrzebną nadzieję na własne wesela.

Oto kolejna interesująca historia ślubna pary, która odbyła swój ślub na Instagramie podczas blokady: