Czy tolerujesz bolesne zachowanie małżonka?
- 962
- 121
- Wawrzyniec Siedlecki
Czy to wszystko wina twojego małżonka, że jesteś urażony, czy też ich zachowanie tylko połowa problemu? Wszyscy wiemy, że nasz małżonek może robić rzeczy, których nie lubimy, w tym nie słuchać nas, dokonywanie złych wyborów, ignorowanie naszych potrzeb, nie udostępnianie obowiązków domowych lub dzieci, wykazując niechciany stres i stawiając niechciane wymagania. Kiedy tak się dzieje, początkową reakcją jest zwykle gniew lub frustracja. Kiedy dzieje się to przez pewien czas, prowadzi to do urazy. Lata niechęci prowadzą do rozłączenia.
Jak to ujął jedna osoba: „Kiedyś płakałem i czułem smutny i zły, ale pewnego dnia po prostu się poddałem i powiedziałem, że nie ma użycia tego małżeństwa”. Od samego początku łatwo jest winić małżonka, który tworzy wszystkie te zachowania, ale często zapominane jest, że każdy z nas często ma moc powstrzymania zachowania. Po prostu tego nie wiemy lub boimy się tego zbadać. Znalezienie twojej mocy wymaga wiedzy, czego naprawdę chcesz.
Często nasz małżonek działa w określony sposób i tolerujemy. Łatwo jest myśleć, że mówisz, ponieważ możesz walczyć lub podnosić głos, ale naprawdę mówienie tego, czego potrzebujesz lub czujesz, jest inne niż walka.
Istnieje kilka powodów, dla których możemy tolerować bolesne zachowanie małżonka.
- Możemy myśleć, że się mylimy, ponieważ nasz małżonek nam tak mówi.
- Być może byliśmy zmuszeni i nauczyli się tolerować pewien poziom leczenia jako dzieci, a kiedy nasz małżonek pokazuje to zachowanie, jeśli nie jest to tak złe jak nasze dzieciństwo, i postanawiamy pozwolić temu odejść.
- Innym powodem może być to, że zachowanie wydaje się małe i może wydawać się małostkowe.
- Możliwe, że nasz małżonek pokazuje gniew, gdy wyrażasz swoje uczucia.
- Możliwe, że „myślisz”, że twój małżonek się denerwuje, jeśli wyrazisz swoje uczucia.
- Może nie masz pojęcia, co czujesz, ponieważ spędzasz większość czasu, martwiąc się o to, co pomyślą twój małżonek.
Znalezienie tego, czego naprawdę potrzebujesz, wymaga cierpliwości i praktyki. Aby to zrobić, musi być przerwa między chwilami, w których jesteś ranny i rozpoznasz, dlaczego jesteś ranny. Na przykład, jeśli twój małżonek powie ci, że powinieneś był zrobić potrawy, możesz zacząć kłócić. Problem polega na tym, że może nie być tym, co naprawdę jesteś zdenerwowany. Jeśli zatrzymasz się i zastanawiasz się, co cię zraniło, być może twój małżonek nie powitał cię, kiedy wrócili do domu, a może słowa miały obwinianie lub niecierpliwy ton, a może poziom głosu był wyższy niż poziom komfortu.
Kiedy ignorujesz część, która naprawdę cię zraniła, nie używasz swojej mocy.
Moc polega na ustaleniu, co boli i wyrazić to w sposób, w jaki twój małżonek może zrozumieć. W twojej mocy jest wiedza, czego potrzebujesz i prosić o to, ale najpierw musisz mieć pewność, że wiesz, co czujesz.