Mówi, że mnie lubi i umów się na dwa lata, ale nie może mnie poślubić. Co powinienem zrobić?
- 4890
- 963
- Angela Wysocki
Witam Panią,
Mam inny rodzaj problemu chłopaka!
Jestem 21-letnią kobietą, a on ma 25 lat. Za 2 lata wyjdzie za mąż. Powiedział, że mnie lubi, a ja też, ale nie może mnie poślubić. Ale jestem osobą, która zawsze szuka małżeństwa. Mówi, że będziemy w związku, dopóki nie wyjdzie za mąż. naprawdę go lubię. Ale nie mogę pójść na kompromis w sprawie mojej podstawowej idei małżeństwa. Czy jest jakaś środkowa ścieżka?
Kavita Panyam mówi
Droga Pani,
Z zapytania wydaje się, że oboje patrzą w różnych kierunkach. Twoim ostatecznym celem jest małżeństwo i dla niego, ale nie z tobą. Chce, żebyś pozostał z nim w związku przez dwa lata, aż się ożenił, a potem zakończył związek.
Czy przyjąłeś ten stan swojego chłopaka? Czy wszystko w porządku, który zostawił cię po dwóch latach? A co z emocjonalnymi uwikłaniami? Czy możesz znieść go, aby go osiedlił się z żoną, gdy jesteś samotny i samotny? Czy próbowałeś dowiedzieć się, dlaczego nie może cię poślubić? To powód prawdziwy?
Relacje są trudne do zakończenia w miarę upływu czasu. Sam fakt, że szukałeś porady na ten temat, mówi, że zastanawiasz się nad warunkowym związkiem, który chce twój chłopak od ciebie. Lubisz go, to dobrze; Ale faktem jest, że w tym związku nie ma przyszłości. Czy zastanawiałeś się, jak twój chłopak może odejść od ciebie po dwóch latach? Jeśli jego jasność w tej sprawie jest tak wysoka, nadszedł czas, abyś sprawdził, czy związek jest autentyczny, czy w inny sposób. Jeśli poszedłeś z nim fizycznie, istnieje wszelkie prawdopodobieństwo, że jest to centralny punkt jego powodów, aby zostać przez dwa lata i zostawić cię po ślubie. Jest też bardzo jasny, że nie chce uciążliwości w swoim małżeństwie. Gdzie to cię opuszcza?
Oto, co może się wydarzyć w obu scenariuszach:
Jeśli zdecydujesz się zostać z nim przez dwa lata:
1. Chociaż będziesz z nim przez dłuższy czas, twoja niepewność i zmartwienie prawdopodobnie wzrosną z każdym dniem.
2. Poczucie zazdrości, zazdrości, niskiej samooceny i niskiej samooceny mogą grać spustoszenie w makijażu mentalnym.
3. Walki między wami oboje mogą wzrosnąć, ponieważ od czasu do czasu możesz zacząć kwestionować jego decyzję.
4. Cały związek może zacząć wydawać się niestabilny. Możesz się w nim zaplątać, a wyjście może wydawać się ponure.
5. Pokój, radość i szczęście mogą cię wymyślić, lądując w stresie i silnym lęku.
6. Możesz zacząć go urazić w milczeniu w miarę upływu czasu.
7. Fakt, że poświęciłby swoje życie żonie po ślubie, może sprawić, że poczujesz się używany i pusty.
8. Możesz skończyć w depresji.
9. Twoje marzenie o ślubie i osiedleniu się tylko zostanie odepchnięte.
Jeśli zdecydujesz się zakończyć związek:
1. Przez pewien czas opłakujesz utratę związku.
2. Poczucie niegodności mogą pojawić się.
3. Przez chwilę poczułbyś się samotny i smutny…
4. Możesz przegapić fizyczną intymność.
5. Uratowałeś się przed dalszymi udrękami i stresem, ponieważ obserwowanie, jak zostawia cię, by wziąć ślub z kimś innym, nie byłoby łatwe.
6. Miałbyś okazję znaleźć miłego faceta i wziąć ślub, co jest twoim ostatecznym celem.
7. Możliwe będzie szanse na lepsze i nieskomplikowane życie.
8. Pokój i radość w końcu powrócą.
Twoim celem jest małżeństwo i mówisz, że nie może ci tego dać. Jakie masz opcje w takim przypadku? Nie ma środkowej ścieżki, ponieważ nie prowadzi do twojego celu. Więc albo zmień swój cel małżeństwa, aby być z tym facetem, dopóki cię nie chce, albo nie znajdzie innego faceta, który dzieli podobne cele i jest gotowy poślubić cię. Będziesz wiedział, która opcja najbardziej Ci odpowiada i pasuje do twojego celu. Mam nadzieję że to pomoże.
To, co najlepsze,
Kavita
https: // www.Bonobologia.com/kiedy-a-żona-i-matka-na-nacika
https: // www.Bonobologia.com/we-wre-a-perfect-family-till-sex-lies-a-i-drugs-stroyed-us/
https: // www.Bonobologia.com/the-young-man-i-could-not-refuse/
- « Czy Indie jest najbardziej niebezpiecznym narodem dla kobiet? - Ankieta, która wywołała ogólnokrajową debatę
- Czy konieczne jest zmiana nazwiska po ślubie? »