Jak mój fetysz fitness doprowadził mnie do mojego nowego chłopaka

Jak mój fetysz fitness doprowadził mnie do mojego nowego chłopaka

To nie była otyłość, ale byłem trochę przesadzony; coś, co moje rodzinne więzi nigdy nie pozwala mi zapomnieć

Spis treści

  • To nie była otyłość, ale byłem trochę przesadzony; coś, co moje rodzinne więzi nigdy nie pozwala mi zapomnieć
  • Około drugiego roku studiów byłem zmotywowany do schudnięcia
  • Gym stał się zabawny
  • Pewnego wspaniałego wieczoru na siłowni po moim biegu widzę znajomą twarz podnoszącą się z jego podbródka
  • Okazuje się, że w drodze powrotnej wzięliśmy to samo metro

Wszystko zaczęło się od „EROKOM Mota Manush K K Biye Korbe? (Kto poślubi grubą kobietę taką jak ty?) ”. Zastanawiałem się nad uderzeniem na siłownię. Moja siostra była cal krótsza niż ja, ale w świetnej formie. Miałem grube ramiona (według mojego maasi), duże Bhuri (żołądek) i ramiona takie jak mężczyzna (strona mojego ojca miała szerokie ramiona, które odziedziczyłem, więc jak moja wina?) Zasadniczo nie miałem idealnego ciała dla dziewczynki z małżeństwem. Zaśmiałem się z nich, ponieważ nie miałem zamiaru wziąć ślubu, dopóki ktoś nie pociągnie mnie do mandap. A ponieważ wygłaszanie krewnych na temat zawstydzania ciała zajęłoby mój weekend, uprzejmie udawałem, że śmieję się z mojego ciała.

Około drugiego roku studiów byłem zmotywowany do schudnięcia

Powodem było dwa zlecione: po pierwsze, doznałem jednego złamania w nodze w pierwszym roku studiów, rozerwałem więzadło tej samej nogi w drugiej i dwukrotnie przekręciłem kostkę w tym samym roku. Jest to znany fakt, że po zranisku nogi zwykle skręcasz kostki lub boleć tę samą nogę, ponieważ jest ona trochę słaba. Lekarze poinformowali mnie, aby rozważyli utratę odrobiny wagi, nie dlatego, że byłem gruby lub nic, ale dlatego, że utrata kilku funtów odrzuciłaby naciski z nóg.

Byłem zmotywowany do schudnięcia

To, co zaczęło się jako „pod porady lekarza”, wkrótce zamieniło się w coś, co lubiłem robić. Pierwszy półtora tygodnia była torturą na ciele, ale kiedy wpadłem w przepływ rzeczy, opracowałem do tego pragnienie.

Gym stał się zabawny

Pocenie się i bieganie w pomieszczeniu kontrolowanym temperaturą było zabawne. Moje ciało było lżejsze, a w weekendy nie było winy w czekoladkach w krawędzi. Nie to, że mnie to obchodziło, ale krewni też zaczęli się o tym zauważać. „Patla Hoye Gechish Onek (stałeś się o wiele cieńszy niż wcześniej)” - było powtarzające się powiedzenie. Nikt nie dbał o to, że jestem teraz sprawniejszy, zjadłem lepiej i miała lepszą wytrzymałość.

Pocenie się i bieganie w pomieszczeniu kontrolowanym temperaturą było zabawne.

Czytaj więcej: Jak członkostwo w siłowni ponownie się zakochali tę parę!
Czytaj więcej: Siłownia, czasopisma, Jagjit Singh… jak dostałem się z powodu zerwania

Po kilku miesiącach powtarzającego się treningu, kiedy dodatkowe funty wyraźnie spadły, poczułem, że powinienem spróbować czegoś bardziej elastycznego. Joga? Pilates? Och, karate. Sztuki walki wydawały się dobrym sposobem na sok w systemie obrony przed potencjalnymi zagrożeniami. Więc rano uderzyłem na siłownię, jogę po studiach i wieczorem miała klasę karate w pobliżu Ballygunj. Czy miałem obsesję na punkcie fitnessu i treningu? Nie, było bardziej tak, jakbym potrzebował intensywnych ćwiczeń, ponieważ dało mi to poczucie celu i wzmocnienia.

W pierwszym tygodniu, kiedy właśnie nauczyłem się lin podstawowych karate, zacząłem zdawać sobie sprawę. To wymagało głównego skupienia się i cierpliwości. Szkolenie umysłu, a ciało było główną częścią. Co najmniej byłem niechlujny. Nie byłem zadowolony. Dlatego rzuciłem to i przykleiłem się do siłowni i jogi.

W połowie sceny rzucania się w odejście, siedziałem tam, robiąc notatki na papierze, który pisałem dla The College Journal, oglądając,. Potem całkowicie to zrezygnowałem i zmieniłem bieganie wieczorem.

Pewnego wspaniałego wieczoru na siłowni po moim biegu widzę znajomą twarz podnoszącą się z jego podbródka

uśmiechnąłem się. Może on jest regularny. Może on jest pełzaniem. Był jednak w dobrej formie.

W ciągu następnego tygodnia wymieniliśmy spojrzenia, ale na miłość boską nie pamiętałem, gdzie go widziałem. Odpowiedział na moje pytania mentalne półtora tygodnia później.

„Byłeś w tej samej wieczornej klasie karate. Dlaczego zrezygnowałeś?"
„Konflikt interesów”, skłamałem.
„Było to zbyt skoncentrowane, prawda??"
uśmiechnąłem się. "Może".

Taki był zakres rozmowy, po czym oboje wróciliśmy do naszych rutyn.

Okazuje się, że w drodze powrotnej wzięliśmy to samo metro

A także był bardzo miłą osobą. Zgodził się nawet pomóc mi napisać mój artykuł na temat fitness. Cóż, on i jego brat, który był trenerem na siłowni. Anwesh był świetnym facetem - cała paczka - Nice, urocza, pomocna i zawsze gotowa spożywać alkohol w ograniczony sposób. Na innej osi czasu byłby jak dotąd wielkim człowiekiem; Gdyby tylko był prosty.

Zgodził się nawet pomóc mi napisać mój artykuł na temat fitness

Teraz, dwa lata później, mam przyzwoitą historię fitness opublikowaną w moim czasopiśmie college'u, wspaniałym przyjacielu, którego poznałem na siłowni i chłopaka trenera.

Okazuje się, że brat Anwesh jest hetero, a nasza chemia była nieskazitelna od momentu, gdy spotkaliśmy się, aby omówić mój artykuł.

Gym - zbliżanie ludzi od niepamiętnych czasów!

Te 10 rzeczy jest lepszych niż seks i każda para powinna spróbować!
10 irytujących rzeczy, o których nauczyłem się podczas planowania własnego ślubu