Jestem poza domem, ale moja rodzina poszła do szafy

Jestem poza domem, ale moja rodzina poszła do szafy

W wieku 6-7 lat wiedziałem, że jestem inny. Nie wiedziałem, jak to wyrazić jak wiele innych gejów. Byłem zastraszany, nazywany imionami, a jednak kilku chłopców w mojej klasie również wykazało „uczucie”. Szczerze mówiąc, bardzo mi się podobało i chciałem, żeby kontynuowało. Ale potem dorastali i nagle byli zainteresowani dziewczynami. W tym wieku, jak chciałem być dziewczyną!

Walka, by zmieścić się w homofobicznym świecie

Kilka lat później na studiach spotykałem się z dziewczynami i starałem się „dopasować”. Po prostu wyglądam bardziej jak „mężczyzna”, paliłbym, piłem, a nawet dostałem tatuaż, żeby wyglądać „macho”. Gdy tylko dziewczyna spróbuje się ze mną fizycznie, zerwałem z nią, sprawiając, że poczuła, że ​​to jej wina.

To była okropna rzecz i żałuję. Szczerze mówiąc, nie wiedziałem wtedy lepiej. Po tym, jak zabrakło mi sposobów, aby nie wyglądać, czuć się i być gejem, wślizgnąłem się do strefy bycia samemu. Umówiłem się z tym i powiedziałem sobie, że zawsze będę sam. Wyobraź sobie w dniach 22-23 Młody mężczyzna, który mówi sobie, że zamierza się zestarzeć i umrze sam.

Po ukończeniu studiów zacząłem pracować w firmie rodzinnej, a także zacząłem ćwiczyć na siłowni, w której miałem członkostwo w życiu. Rozwinąłem nową pasję do fitness, ponieważ sprawiło, że dobrze się czułem. Ćwiczenie do randki to mój „wysoki”. Na tej siłowni widziałem faceta o moim wieku, w tym czasie miałem 24 lata.

Kilka dni później rozmawiał ze mną i w miarę upływu czasu zakochałem się.

Pomyślałem sobie, co za przystojny, uroczy mężczyzna! Chciałem, żeby się do mnie zbliżył i zaprosił. Jak głupi, pomyślałem w następnej chwili. Kilka dni później rozmawiał ze mną i w miarę upływu czasu zakochałem się. Po raz pierwszy w życiu pomyślałem, że to uczucie jest prawdziwe i nie ma w tym nic złego.

Powiązane czytanie: 10 mitów i nieporozumień na temat gejów

Wychodzący z szafy

Podjąłem decyzję o przybyciu do mojej rodziny. Pewnego ranka powiedziałem mojej babci, która powiedziała mojej matce, która powiedziała mojemu ojcu, który powiedział mojemu bratu. Wieczorem wszyscy wiedzieli, w tym teściowie mojego brata. Poczułem ulgę. Czułem się tak lekki i wolny. Od tego dnia cała moja rodzina poszła do szafy. Byli „w porządku”, gdy byłem gejem, ale nie byli w porządku z wiedzą światem. Taka jest ironia życia, mięso jednego człowieka to trucizna innego człowieka.

W Międzynarodowy Dzień przeciwko Homofobii chciałbym powtórzyć, że po prostu znoszenie seksualności ukochanej osoby nie jest rozgrzeszeniem homofobii. O ile nie możesz ich zaakceptować i przyjąć za to, kim są, nie możesz twierdzić, że uwolniłeś się od uprzedzeń wynikających z wielowiekowego warunkowania społecznego.

Powiązane czytanie: Wyjście z szafy: 4 homoseksualne historie

Moja rodzina toleruje moją seksualność, ale jej nie zaakceptowała

Są zamknięte z tego samego powodu, że byłem, wstyd, utrata twarzy, akceptacja ze strony społeczeństwa, piętno

Dzisiaj mam 35 lat i mieszkam z moim partnerem od 10 lat. Moja rodzina, która jest teraz zredukowana do tylko mojego ojca i mojego brata, nie wie, jak nasze życie jako para jest. W funkcjach rodzinnych tylko ja jestem zaproszony. Przez telefon pytają tylko o mnie. Zastanawiam się, czego się boją?

Kilka lat temu bardzo mnie denerwowało. Ale dzisiaj, jak wiem więcej, rozumiem je. Piszę też tę historię pod pseudonimem. Ale moje powody są inne niż ich. Są zamknięte z tego samego powodu, że byłem wstydem, utratą twarzy, akceptacją ze strony społeczeństwa, piętna itp., podczas gdy ja się ukrywam przed byciem typu. Dążę do bycia aktorem, a w naszym kraju nawet wielkie gwiazdy dostają się, więc kim jestem?

Nie mogę się nie zastanawiać, czy zostałbym zaakceptowany w roli „kobieciarza” lub „złoczyńcy macho”, jeśli zostanę aktorem i jeśli mam „ich”?

Jak gejowska przyjaciółka pomogła jej zaakceptować siebie jako lesbijki