Nie wiem, jak skończy się moje życie, ponieważ jestem muzułmaninem i gejem
- 3551
- 605
- Chloe Łukaszewski
Iam na imię Nomad. Niektórzy nawet nazywają mnie hobo. Przede wszystkim dlatego, że przez ostatnie siedem lat mojego życia unosiłem. Unosząc się w tym sensie, że nie miałem trwałego adresu domowego i co trzy miesiące chwytałem pracę podczas studiowania w pełnym wymiarze godzin. Jestem muzułmaninem i gejem.
Pochodzę ze stosunkowo małego miasteczka w Południowej Afryce. Mieszkam w rezydencji na kampusie uniwersyteckim przez lata studiów. Następnie przeprowadziłem się do wielu różnych mieszkań i mojego ostatniego, wspólnego domu w mieście.
Wychowałem się w wybitnej rodzinie islamskiej. Moja rodzina odgrywa kluczową rolę w islamskiej społeczności miasta, ma wiele firm, służy jako liderowi meczetów, a także kieruje wieloma inicjatywami islamskimi w mieście.
Dorastałem w dość zagorzałym, islamskim domu i wychowałem się w klimacie „tego stylu życia”. Kiedy mieszkałem w moim rodzinnym mieście (przed przeprowadzką na uniwersytet), podążyłem za tym, co było dla mnie podyktowane, w tym bycie homofobem, przy wsparciu Świętego Koranu. Zastankowało mnie to, że w tym czasie wiedziałem, że nie jestem heteroseksualnym, ale potępiłem homoseksualizm. Wkrótce zdałem sobie sprawę, że cierpię na zinternalizowaną homofobię.
Powiązane czytanie: Jak mój homoseksualny brat został doprowadzony do jego śmierci przez naszych rodziców
Na początku to zignorowałem
Znajomość konfliktu w sobie w końcu doprowadzi mnie do szaleństwa, zdecydowałem się na uniknięcie tego aspektu (mojej seksualności) mojego życia, koncentrując się na moich naukowcach i karierze. Wyróżniłem się, stworzyłem listę dziekana na uniwersytecie i moja kariera zaczęła się bardzo dobrze. Stało się tak głównie dlatego, że poświęciłem cały swój wolny czas na pracę i studia.
Uważam, że możliwość uczestnictwa w uniwersytecie było błogosławieństwem w przebraniu. To otworzyło mi umysł na to, co było poza granicami mojego rodzinnego miasta i islamu. Przyszedł z możliwością podróżowania i słuchania historii innych. Dzisiaj, chociaż nadal jestem muzułmaninem, nieco zbudowałem silniejsze relacje z Allahem niż wcześniej i mam niekonwencjonalny sposób praktykowania mojej religii. Jestem również bardziej tolerancyjny wobec tych, którzy nie podzielają moich sentymentów religijnych.
W ubiegłym roku był mój ostatni rok studiów na moim kursie licencjackim i miałem dużo wolnego czasu, w wyniku tego, że moje obciążenie stał się mniej. To jest punkt, w którym moje życie skierowało się w kierunku tego, czego unikałem w ciągu ostatnich kilku lat.
Powiązane czytanie: Moja indyjska rodzina woli szafę
Musiałem zaakceptować swoją seksualność
Potem zacząłem czuć się, jakbym był naturalnie zmuszony do radzenia sobie z moją seksualnością. Próbowałem samobójstwo, cierpiałem z powodu lęku i zdiagnozowano u niego ogólne zaburzenia lękowe. Na początku tego roku zdiagnozowano u mnie depresję i teraz widzę terapeutę - i używam dwóch rodzajów leków przeciwdepresyjnych, aby sobie poradzić, przepisane mi przez mojego lekarza. Moi rodzice mają wrażenie, że moja depresja wynika z naukowców i pracy, ale oczywiście to nie to.
Zaakceptowałem się teraz jako gej, ponieważ z całego serca wierzę i czuję, że jest to całkowicie poza moją kontrolą. Zaakceptowałem, że w ten sposób mój Bóg, Allah, stworzył mnie, więc na pewno nie może mnie za to pociągnąć?
Próbowałem znaleźć młodych muzułmanów w mieście, którzy mogliby odnosić się do tego, przez co przechodziłem i być dla mnie systemem wsparcia, ale ku mojemu zaskoczeniu wiele ich rodzin wiedziało o swojej seksualności i zaakceptowało to. Większość z tych muzułmańskich młodych ludzi czuła się tak wygodnie w gejowskiej scenie miasta (której ja też przyszedłem, aby się dowiedzieć) i wciąż czułem się jak wyrzutek.
Nie mam też planów „wychodzenia”. To szalona ideologia, że społeczność LGBTQIA nieustannie musi potwierdzić swoją orientację seksualną.
Nie mam wątpliwości, że moja rodzina i reszta mojej społeczności z domu odrzucą mnie, gdy „dowiedzą się”. Myślałem nawet o opuszczeniu kraju na dobre.
Dlaczego nie mogę osiągnąć szczęścia?
W tej chwili poświęcam swoje szczęście, ale ponad to autentyczność tego, kim jestem ze względu na moich przyjaciół, rodziny i mojej społeczności. Ostatnio jest to jedyna rzecz, która pochłania mój umysł, a ja niedawno zapuściłem związek z młodym mężczyzną, którego uwielbiam.
Powiązane czytanie: Musiałem wybierać między rodziną a lesbijką
Niedawno ukończyłem rok akademicki i przeszedłem do innego miasta, aby kontynuować karierę. Chociaż nadal uważam, że nie ma znaczenia, dokąd pójdę na tym świecie, nadal będę nieszczęśliwy. Nie ma nikogo w mojej rodzinie, w której mogę się zwierzyć.
Nic mi nie jest żyć samotnie z przyjaciółmi, którzy mnie wspierają, ale nie chcę, ponieważ decyduję się nie żyć bez mojej rodziny. Kocham ich.
Moim największym strachem jest nie wiem, jak to się skończy.
- « Jak przejść przez sympatię - 18 praktycznych wskazówek
- 9 powodów, dla których jesteś tak niepewny w swoim związku »