Chciałem zakończyć swoje małżeństwo
- 3264
- 255
- Pan Larysa Bednarek
Zawsze przypominałem prawdziwe śniadanie Mumbaikar, zabierając lokalny pociąg w szczytowym momencie, skacząc linią na stoisku taksówek, wielokrotnie naciskając przycisk windy i przepychając tłum. W pracy były to bardzo gorączkowe, zawsze ukończone cele zadań, uczestniczenie w konferencjach, spotkaniach klientów i sesjach planowania strategicznego. Po pracy było szalonym pośpiechem, aby dotrzeć do domu, posprzątać, gotować, zamienić historie z rodziną, czytać i surfować po Internecie. Wierzę, że też rzuciłem się we śnie. W ten sposób minęły dni, posypane wakacje, limit czasu z przyjaciółmi, filmami, rekolekcjami spa i takimi. Normalne życie klasy średniej przeciętnej pracy. Wiele z tego, co wydarzyło się dalej, jest powiązane z esencją Bombaju, jego wyzwolonego, otwartego umysłu, Bindaas postawa i pracowity, kierowany przez cel sposób życia.
Małżeństwo stało się. Zaaranżowane małżeństwo z wykształconym miastem, północnoindyjskim facetem, który jest opiekuńczy, kochający, otwarty i kompletny dżentelmen.
Nic nie mogło być lepsze, z wyjątkiem nowych zasad. Pierwszy z wielu nie był już na biurze. Fajny. Zacząłem pracować z domu.
Potem przyszło gotowanie dla dużej rodziny. Cóż, to było trudne, ale wkrótce opanowałem sztukę. Stopniowo zdobyłem nowe umiejętności. Ponieważ nauka nowych rzeczy jest zawsze świetną zabawą, prawda?
Powiązane czytanie: Bez seksu, proszę, jesteśmy małżeństwem
Uświadomienie się późno, że umiejętności te nie były tylko do nauki, ale także do odbudowy życia, które znałem tak dobrze. Rok później nic nie było takie samo jak stare. Robiłem wszystkie obowiązki domowe bez pomocy, przyczyniając się finansowo do domu, dając uczty, zajść w ciążę, całkowicie polegając na Internecie, aby poradzić sobie z ciążą i siedziałem do wczesnego rana, aby zakończyć jak najwięcej zadań pracy, między innymi, między innymi,. To było opodatkowanie i frustrujące. Byłem przyzwyczajony do ciężkiej pracy, a wielozadaniowość przyszła naturalnie. Ale to było przygnębiające. To nie było to, co sobie wyobrażałem jako moja przyszłość.
Przyszłość miała się działo, zabawa, podróżowanie po świecie, rozpieszczanie się, noszenie wspaniałych ubrań i świetne oferty w pracy. Jak moje życie odwróciło się do góry nogami?
Jak mogłem pozwolić, aby moje życie stało się splątanym bałaganem oczekiwań, obowiązków i etyki? Potem warknąłem. Desperacko chciałem pozbyć się całego ładunku obowiązków i presji. Chciałem zakończyć małżeństwo!
Napisałem długą pocztę do mojego męża, wymieniając wszystkie moje skargi i wyjaśniając, jak nie mogłem kontynuować. Poczta była w szkicach, a ja miałem puszyste oczy od płaczu przez cały dzień. I zadzwonił. Pośpiesznie wytarłem łzy i skomponowałem głos, aby usunąć wszelkie ślady drżenia. Gdyby wiedział, że płaczę, podchodziłby natychmiast do mojej mamy.
"Kiedy wracasz? Tym razem po prostu nie pozwalam ci iść do swojej mamy. Dom nie jest taki sam bez ciebie."
"OK."
"Zgadnij co. W końcu otrzymałem wczoraj. Sprawdź swój WhatsApp. zadzwonię do ciebie później."
"Do widzenia."
Wysłał mi obraz. Obraz pierścienia otaczającego maleńki diament z podpisem: „Kamień rośnie z każdym rokiem naszej wspólnoty. Oznacza to dużą błyszczącą górę pod koniec naszego życia ”.
To nie obietnica Diamond Mountain, która sprawiła, że usunęłem mój szkic pocztowy. To była obietnica i wiara w przyszłość. Uświadomiłem sobie, że w naszym życiu brakowało tak wiele, ale to, co miałem, było bezcenne. Miałem miłość.
Widziałem nadzieję, że zebram to wszystko z kimś, kto był częścią mojej podróży. Małżeństwo było trudne; Trudne też dla niego. On też tak bardzo porzucił cenę bycia ze mną, aby zapewnić mi miłość, komfort i wsparcie. Opuścił dom rodziców, aby przeprowadzić się do Mumbaju, aby założyć swoją działalność, zostawił swoje korzenie, znajome twarze, to ulubione miejsce w domu… jak ja, on też zaczął od nowa. On też zmienił swój sposób życia. Było mniej dni chłopców, bo tu było mniej przyjaciół. Więcej oszczędności, mniej wydatków. Zmienił też swój zestaw priorytetów. Teraz pojawiłem się na jego liście najwyższego priorytetu. Było to dla mnie prawdopodobnie trudniejsze, ale nie łatwiej mu.
Uświadomiłem sobie, że nigdy nie narzeka. Szanowałem go o wiele więcej. Nie wiem, czy go kocham, czy też to, czym dokładnie jest miłość. Ale wiedziałem, że bez niego zginę.
Każde małżeństwo ma tak wiele elementów, aby się nie udało. Walczymy niektóre i niektórzy mocno nas uderzyli. Życie nigdy nie obiecało, że będzie łatwe, ale jeśli może dać ci jeden powód do uśmiechu każdego dnia, warto.
-
Archana Sharma napisała o kolejnym zaaranżowanym małżeństwie, które zajęło trochę czasu, aby się osiedlić. Akshata Ram zaczęła wierzyć, że musi być wszystkim i robić wszystko, tylko po to, aby zdawać sobie sprawę, że nie musiała być superwoman.
- « 5 mężczyzn dzieli swoje najlepsze doświadczenia z jedną nocą
- 8 powodów, dla których sprawdzanie telefonu partnera nigdy nie jest dobrym pomysłem »