To była nieodwzajemniona pożądanie, ale czy w końcu poddała się?
- 2388
- 671
- Justyn Dąbkowski
Istnieją dwa sposoby, w jakie osoba może spojrzeć na nieodwzajemnioną pożądanie. Albo go ignorujesz, aż odpłynie, albo chwytacie się, aż skończysz z tym. Nie wiem, co działa dla większości ludzi, ale zdecydowanie jestem typem „chwyć to headlong”. Nie zawsze byłem taki. Przez całe życie byłem bardzo ostrożny w moich związkach. Ale to, co mi się przydarzyło kilka miesięcy temu, można nazwać tylko lawiną.
(Jak powiedziano Neha D.)
Historia mojego nieresztą pożądania rozebrała się dziwnie
Spis treści
- Historia mojego nieresztą pożądania rozebrała się dziwnie
- Postanowiliśmy nie iść na całość
- Trudno było kontrolować nasze pragnienie
- Moje małżeństwo zostało zorganizowane
- Nasza chemia ponownie nas uderzyła
- Wciąż walczyłem o swoje pragnienie
- Chciałem się z nim kochać
- Nigdy więcej nie spotkaliśmy
Historia mojego nieodwzajemnionego pożądania jest naprawdę dziwna. Zawsze byłem przyjazną, beztroską osobą. Poznałem Saurav, kiedy byłem na studiach. Był dokładnym przeciwieństwem tego, kim jestem. Nienawidził bycia z ludźmi. Był cichy i zdystansowany. Jego umysł zawsze odrywał myśli i analizował rzeczy. Ale, a może zatem pięknie to uderzyliśmy. Zostaliśmy bliskimi przyjaciółmi i w miarę upływu czasu postanowiliśmy zwiększyć nasz związek. To nie tak, że byliśmy w sobie zakochani. Ale kiedy jesteś młody, jesteś ciekawy. Chcesz zrozumieć miłość, uczucia, a także fizyczną intymność. Chcesz cieszyć się poczuciem bycia z kimś, poczucie bycia ważnym dla kogoś. I to było bardzo jasne między nami. Nie było obietnic miłości. Żadnych obietnic bycia dla siebie na zawsze.
Postanowiliśmy nie iść na całość
Zaczęliśmy odkrywać nasze uczucia. Całowanie i przytulanie powoli stało się częścią naszego związku. Ale postanowiliśmy nie iść dalej.
Były dni, w których ostre pragnienie siebie chcieliby, żebyśmy przekroczyli linię.
Ale jakoś udało nam się cofnąć, zanim to się stało. Nie chcieliśmy komplikować spraw. A może po prostu baliśmy się emocjonalnego wstrząsu, który mógłby nastąpić.
Trudno było kontrolować nasze pragnienie
Udało nam się pozostać razem przez dwa lata. Ale czas jest kapryśnym przyjacielem. Życie przybrało nowy zwrot, ponieważ oboje mieliśmy różne ambicje kariery. Jego studia zajęły go za granicą i postanowiliśmy rozstać się. To była bardzo trudna faza w moim życiu i dotknął go też. Podczas naszych ostatnich dni mieliśmy trudności z kontrolowaniem naszego pragnienia. Ale odmówiłem poddania się, ponieważ spowodowałoby to tylko więcej wstrząsów.
Byłem bardzo pewien, że chociaż byliśmy kompatybilni psychicznie, przez całe życie zaangażowanie z nim przyniesie nam tylko nieszczęście. Więc pozostało naszą nieodwzajemnioną pożądanie.
Moje małżeństwo zostało zorganizowane
Po jego odejściu próbowaliśmy pozostać w kontakcie. Ale ponieważ technologia ułatwia komunikację, twój styl życia i ambicje tylko utrudniają pozostanie w kontakcie z bliskimi. Minęły lata i podjąłem pracę. W międzyczasie zakochałem się, ale to się nie udało. Następnie zgodziłem się poślubić kogoś. Byłem rozczarowany miłością i postanowiłem dać szansę zaaranżowanego. Kilka tygodni przed małżeństwem Saurav zadzwonił do mnie. Wrócił do Indii i chciał się ze mną spotkać. Postanowiliśmy spotkać się z kilkoma drinkami i dogonić się.
Nasza chemia ponownie nas uderzyła
Z perspektywy czasu spotkanie z Sauravem prawdopodobnie nie było dobrym pomysłem. W chwili, gdy się poznaliśmy, chemia mocno mnie uderzyła. Mogłem tylko pomyśleć o tym, jak jego pocałunki i dotyk sprawiły, że poczułem się żywy. Myślę, że wiedział, co czuję, ale nie wychował tego. Wiedział, że będę żonaty i zakładam, że nie chciał komplikować spraw. Nie mam pojęcia, jak minął wieczór. Byłem w oszołomieniu, a jego oczy, płonąc z pożądania, nie ułatwiały rzeczy. Tego dnia zdałem sobie sprawę, co zrobił nam niezrepletny pożądanie. Mały pędzel jego palców doprowadziłby mnie do krawędzi. Nie pamiętałem, że tak się czuje, kiedy byliśmy razem. W drodze do domu trzymał mnie za rękę i ciągle szczotkował po nim palce. Odwrócił się, by mnie pocałować, ale jakoś odmówiłem mu tego. Nie chciałem się zgubić i żałować później.
Wciąż walczyłem o swoje pragnienie
Następne kilka dni było piekło. Pragnienie go było osiągnięciem szczytu, a ja próbowałem z tym walczyć. Ani nie oddzwonił, ani nie przesłał do mnie. Czekałem na jego wiadomości i połączenia. Wiedziałem, że przechodzi ten sam problem. Wiedziałem też, że ta potrzeba nie zniknie i nadal się eskaluje, dopóki jeden z nas pęknie. I Snap, które zrobiłem! Nie mogłem już poradzić sobie z napięciem i zadzwoniłem do niego. Poddałem się mojemu nieodwzajemnionej żądzy.
Chciałem się z nim kochać
Frywolność nigdy nie była częścią naszego związku. Po prostu powiedziałem mu, że nadszedł czas, abyśmy się kochali. Nie chciałem się ożenić, nie wiedząc, jak się czuł, kiedy się ze mną kochał. Wyjaśniłem również, że to będzie jedyny czas, aby tak się stało. Kiedy zameldowaliśmy się w hotelu, byłem bardzo zdenerwowany. Ale gdy tylko mnie dotknął, zapomniałem wszystkiego przyziemnego i postanowiłem przeżyć kilka godzin, które razem mieliśmy. Pożądanie było u szczytu. Nie było potrzeby słów ani małej rozmowy. Burza była namacalna i przestaliśmy dbać o rzeczywistość. Kilka godzin minęło zbyt szybko. Wydawało się, że historia, którą zaczęliśmy, zakończyła się oszałamiającym punktem kulminacyjnym. Nie chciałem go zostawić, ale nie było nic, co można było zrobić. Łzy odmówiły pozostania, gdy nadszedł czas, aby odejść.
Nigdy więcej nie spotkaliśmy
Nigdy więcej go nie spotkałem, ani nie planuję. Ale z drugiej strony, kto wie, kiedy życie może poprosić o zwrot? Kto wie, czy nasza historia naprawdę się skończyła? Możemy tylko czekać i oglądać.
Dlaczego pożądanie jest ważne, aby zrozumieć miłość
Jak szybko możesz zacząć znów randki po rozpadzie?
Kochać ponownie? 10 prawdziwych obaw o miłość po rozwodzie
- « Przestań kondycjonować swoją dziewczynę, aby zostać dziewicą panną młodą
- Rozwód i dzieci - 8 głęboko zakorzenionych skutków separacji rodziców musi wiedzieć »