Lost Love Stories - moja nieśmiertelna miłość

Lost Love Stories - moja nieśmiertelna miłość

Możesz się zakochać, kiedy najmniej się tego spodziewasz. Ale czy możesz przekonać swój płomień, żeby cię kochał? To trudna część doświadczania zagubionej historii miłosnej, mówi Noah Gladder, gdy opowiada o swojej porywającej opowieści o nieśmiertelnej miłości.

Historie miłosne prawie zawsze dotyczą miłości.

Mówię prawie, ponieważ czasami jest to po prostu żądza, a innym razem to tylko kwitnąca zauroczenie.

Moja miłość jest inna.

Moja miłość nigdy tak naprawdę nie była miłością.

Z braku lepszego słowa powiedziałbym, że moja utracona historia miłosna jest wspomnieniem.

Sliver tego, czym chciałem, aby miłość, jaka miałem nadzieję.

Jednak uważam, że mój schat z pierwszą miłością za piękną historię miłosną, taką, która w tych momentach samotności, błogości, błogości, wyrzutów sumienia i bólu.

Ale myślę, że cenię mój zagubiony romans o wiele bardziej niż większość innych, które znam, cenią ich obecną miłość.

Przygotowanie sceny historii miłosnej

Mój rozdział miłości zaczął się dawno temu. Kiedy wciąż byłem chłopcem, a ona wciąż była dziewczyną.

Pierwsze słowa mojego rozdziału miłości zostały napisane w cudownym otoczeniu wypełnionym kolorami i kostiumami. Ah! Tak piękne otoczenie, że mogłem być w bajce.

Po raz pierwszy poczułem ten specjalny wstrząs tuż nad moim żołądkiem, kiedy byłem seniorem w szkole.

Reprezentowałem moją szkołę w konkursie międzyszkolnym i ukończyłem swoją rolę w sztuce jako główny aktor sztuki.

Po umyciu ładunku farby z mojej twarzy odsunąłem się i dołączyłem do publiczności, aby obejrzeć, jak były inne sztuki.

Moi kumple i ja byliśmy całkiem pewni, że wygramy, ale była drużyna All Girls z innej szkoły, która wydawała się działać tak genialnie jak my, jeśli nie więcej. Piętnaście minut później w moim małym sercu było trochę paniki. Te dziewczyny były całkiem dobre, a główna dziewczyna sztuki była porywacza, nie tylko z jej umiejętności aktorskiej, ale także z jej pięknem. Wydajność zakończyła się clashingiem i nie mogłem naprawdę stwierdzić, czy było dla nich więcej oklasków, czy dla nas, ale było w porządku. Coś w moim jelicie powiedziało mi, że jesteśmy lepsi!

Doświadczanie miłości po raz pierwszy

Po chwili grupa dziewcząt wróciła i usiadła kilka krzeseł. Kilka minut później po cichu wyciągnąłem szyję i próbowałem rzucić okiem na prowadzenie wśród dziewcząt. Jedno spojrzenie, to po prostu nie wystarczyło. Minutę później znów spojrzałem. I jeszcze raz. I jeszcze raz. I jeszcze jedno szybkie spojrzenie później, zobaczyła mnie. I kilka bardziej podekscytowanych ulotnych przebłysków później, widziałem też, jak się na mnie wpatruje! Wow!

Pół godziny i sto spojrzeń później, mój żołądek się przebił, a na czole miałem zimny pot.

Miałem gęsią guzki i stanąłem przed nią. Tym razem spojrzała prosto w moje oczy. Widziałem to w filmach, tak zaczęła się miłość, wpatrując się w oczy. Patrzyłem więc i chciałem się gapić, dopóki jedno z naszych oczu nie podwodują. Jeden… dwa… pięć… siedem… to było to. Siedem sekund później czułem się słaby i słabo i chciałem zwymiotować z podniecenia!

Nie oderwała mnie od mnie. Człowieku, ta dziewczyna miała piłki, powiedziałem sobie (oczywiście nie dosłownie!). Nie było mowy, żebym mógł na nią patrzeć dłużej. Pamiętam wszystkie sekwencje filmowe z podziwem. Naprawdę trudno było utrzymać kontakt wzrokowy!

Szansa, która nigdzie nie prowadziła

Byłem już zbyt przestraszony, by wymieniać spojrzenia, ale za każdym razem, gdy udało mi się odwrócić wzrok, zanim stanęła przed mną. Stało się to przez następne pół godziny i czułem się tak dobrze! Chciałem z nią porozmawiać, ale nigdy nie zrobiłem czegoś takiego, więc postanowiłem poczekać na odpowiedni moment. Chwile, które, jak wszyscy wiemy, nigdy nie przychodzą.

Ostatecznie otrzymaliśmy pierwsze miejsce w grze, a jej zespół zajął drugie miejsce. Nawet staliśmy obok siebie na zdjęciu, ale po prostu nie mogłem powiedzieć jej ani słowa. Byłem pewien, że wiedziała, przez co przechodzę, ponieważ jej przyjaciele chichoczeni i niszczą ją w kierunku mnie. Gdybym tylko powiedział jedno słowo, mogłoby to zrobić różnicę. „Gratulacje…”

Mówienie słowa mogło zmienić zakończenie mojej historii.

Rozstaliśmy się bez uśmiechu. Program się skończył, ale jej ładna twarz pozostała w moich wspomnieniach na kilka nocy. Nawet pamiętam, że marzyłem o niej kilka razy i zastanawiałem się, czy kiedykolwiek poczuła to samo o mnie. Minęły tygodnie, a potem miesiące. Straciłem wszelką nadzieję, że znów ją znalazłem, ale wciąż nie mogłem przestać o niej myśleć. Nazwij to jednym z tych dziecięcych miażdży ludzi, gdy są młodzi. Dla mnie to była miłość.

Przychodzi druga szansa pukanie do moich drzwi

Moi przyjaciele i ja rozmawialiśmy o niej od czasu do czasu i zastanawialiśmy się, czy kiedykolwiek będę mógł z nią wyjść. Nawet kręciłem się w pobliżu jej szkoły, która była kilka kilometrów dalej, mając nadzieję, że pewnego dnia znajdzie. Ale tak naprawdę nigdy nie miałem szczęścia w życiu.

A potem to się stało. Pewnego pięknego dnia, mój dobry kumpel, ograniczony do mnie tuż przed zadzwonieniem szkolnego dzwonka i sapnął: „… Widziałem ją! Wchodziła do swojego autobusu szkolnego… ”

Trzymałem jego kołnierz z szaleństwem podekscytowanego szaleńca i poprosiłem go, aby powiedział mi więcej. Wszyscy pozostali również skulili się, czekając, aby usłyszeć więcej. Poszedł dalej: „Jej autobus szkolny podniósł ją w pobliżu mojego miejsca."

To był dla mnie wspaniały dzień! W końcu wiedziałem, jak mogę ją znaleźć. Było już za późno, aby porozmawiać więcej, ponieważ zostaliśmy zmuszeni do zajęć przez nasz nauczyciel historii. Zabraliśmy miejsca i przekazaliśmy notatki i postanowiliśmy zrobić coś z lśniącym odłamkiem informacji, które otrzymaliśmy. Chciałem ją zobaczyć… tylko myśl o jej spotkaniu i spędzaniu godzin spędzonych przez razem sprawiła, że ​​szalone!

Walka na drugą szansę

Na tylnych siedzeniach klasy, w tym przypadku planowanie bitewne. Postanowiliśmy dostać się na jej przystanek wcześnie rano i musiałem z nią porozmawiać. Doszliśmy do wniosku, że czas realizacji piętnastu minut będzie wystarczająco dobry, więc następnego dnia, wraz z dwoma przyjaciółmi, poszedłem prosto do miejsca, w którym jej autobus ją odebrał.

To był zimny mglisty poranek i w końcu widziałem piękną dziewczynę, która prześladowała moje marzenia od kilku miesięcy. Boże! Była taka oszałamiająca. Nie mogłem przestać się na nią gapić. Czas szybko się wymykał. Teraz, gdy byliśmy po późnej piętnastu minutach, które mieliśmy przed jej autobusem, po prostu nie wiedziałem, jak z nią rozmawiać. Po prostu stałem tam, chowając się za drzewem, czekając na odwagę, której mi brakowało, żeby się we mnie przeniknąć.

Moi przyjaciele próbowali mnie przekonać, ale wszystko, co mogłem zrobić, to wyrzucić kikut wystający z drzewa i dreszcz. Oczywiście nie drży z powodu zimna. Jej autobus osiągnął przystanek, a nawet zanim zdążyłem się zobaczyć, to wszystko skończyło. Wróciliśmy do szkoły i pomyśleliśmy o następnym problemie. Wiedzieliśmy, gdzie ją znaleźć. Po prostu musiałem pokonać moją tchórzostwo! I nikt nie mógłby mi w tym pomóc.

Pracuję od odwagi, aby uzyskać więcej spotkań

Dzień drugi. Osiągnęliśmy pół godziny wcześniej i czekałem. Była tam w porządku. Ale znowu, po wszystkich super kolosalnych inspirujących słowach, które słyszałem od moich przyjaciół, nadal nie mogłem tego zrobić.

Dzień trzeci. Ta sama historia.

Dzień czwarty. Byłem całkiem dobry w kopaniu pnia drewna na drzewie.

Dzień piąty. Krzyb drewna się zużył.

Weekend.

W poniedziałek wróciliśmy na stacje bitewne, czyli szósty dzień. Starałem się na bagażnik drzewa, ale nie było pnago.

Dzień siódmy. Mój buty rozerwały się z powodu pełnego frustracji ciągłego walenia w pniu.

Dzień ósmy. Byłem sfrustrowany, nie wiedziałem, dlaczego po prostu nie mogłem tego zrobić. Ale myślę, że moi przyjaciele byli jeszcze bardziej sfrustrowani.

Gdy autobus zbliżał się, w jednej chwili, wyciągnęli mnie z mojego dobrze ukrytego drzewa i wypchnęli mnie! Wślizgnąłem się i wślizgnąłem się na zimną, bluzy, powodując całkiem spokój dla wszystkich dziewcząt na przystanku autobusowym. A potem, w tym momencie manewru matrycy Keanu Reeves, nasze oczy spotkały się! Na początku widziałem szok w jej oczach, a potem zobaczyłem, jak jej usta rozciągają się w szerokim uśmiechu.

Naprawdę nie wiem, czy ona zauważyła, ale uśmiechnąłem się.

To było za szybkie. W następnej chwili straciłem przyczółek i upadłem mocno na tyłek. Nie wiedziałem, kiedy jej szczęśliwy uśmiech się skończył, ale widziałem, jak się śmieję. I nie była sama, każda dziewczyna w tej grupie roześmiała się. Nie wiem, co mnie przyszło, ponieważ teraz wiem, że byłby to świetny czas, aby się pomachić, ale wszystko, co mogłem wymyślić, z moim rozszerzonym i „ewolucjonizowanym” mózgiem, było wkupienie ogona i bieganie.

Biegnij Forrest, biegnij!

Pobiegłem. I ciężko pobiegłem. Z napojonymi mokrymi białymi spodniami i dużą brązową łatką na tyłku, którą pobiegłem. Pobiegłem, jakby moje życie od tego zależało. Pobiegłem, dopóki nie usłyszałem żadnej z dziewczyn. Moi przyjaciele, którzy śmiali się i biegali za mną, dogonili mnie. Ja też się śmiałem. Chodź, przynajmniej zmusiłem ją do uśmiechu, prawda??

Ale w jakiś sposób po prostu nie czułem się zbyt dobrze. Mam na myśli, że czekam przez te wszystkie miesiące, tylko po to, żeby pokazać jej moje brudne, dokrążone dżinsy? Ta myśl nie wydawała się podnosić mojego nastroju.

Mój nowy plan główny - plan B

Zeskraliśmy dzwonek i wróciliśmy do szkoły. To był sadystycznie zabawny poranek. Wszyscy o tym dowiedzieli się i świetnie się śmialiśmy. Ale wciąż miałem misję i przeszliśmy na plan B. Postanowiliśmy ją prześladować. Tak, mój genialny umysł pomyślał, że to najlepsza rzecz. Łodyga i mam nadzieję, że znajdzie ten nieuchwytny odpowiedni moment.

Mój przyjaciel poprosił swojego szofera, aby pewnego wieczoru zabrał nas na przystanek autobusowy, i czekaliśmy, aż autobus się pojawi. Jej trasa autobusowa była #9. Moi przyjaciele i ja podeszliśmy do jej autobusu szkolnego aż do jej przystanku autobusowego, a potem powoli podążał za nią aż do jej domu, co nie było daleko. Musiałem tylko wiedzieć, gdzie mieszka.

Następnego wieczoru spędziłem na zwiadu na miejsce, w którym można spędzić czas na jej miejscu, więc mogłem mieć szansę przypadkowo ją spotkać.

Przyjdź w sobotę rano, moi dwaj przyjaciele i ja osiedliliśmy się w małej kawiarni tuż za rogiem i czekaliśmy, aż wyjdzie kiedyś. Widzieliśmy tam wiele dziewczyn, a w końcu dziewczyna, którą lubiłem, wyszła z jej domu i zaczęła iść do nas, i ostatecznie minęła nas.

Podstępnie wyszliśmy z kawiarni i podążaliśmy za nią jak garść pomieszanych jagniąt. Pobiegliśmy od jednego postu lampy do drugiego, przewracając się po kobietach z dziećmi i postmenów, wszystko w nadziei, że pozostanie niewidzialny z jej wzroku.

Widzieliśmy, jak wchodzi do bramy mieszkania i poszliśmy za nią. Ale straciliśmy ją w mgnieniu oka i nie wiedzieliśmy, co robić. Więc właśnie wyszliśmy i wróciliśmy do kawiarni. Zdecydowałem się na spotkanie z nią dzisiaj, więc postanowiłem poczekać na okazję, jeśli kiedykolwiek się pojawił. Kilka godzin i wciąż nie było jej śladu. Wkrótce było ciemno i powiedziałem moim dwóm skrzydłom, żeby wyszli.

Nie chciałem, żeby ich rodzice byli przytrzymani przeze mnie. Trzymali się przez prawie kolejną godzinę i postanowili iść. Poprosili mnie, abym zadzwonił do nich, gdy tylko wrócę, aby poznać wszystkie szczegóły. Nerwowo kiwnąłem głową i pożegnałem.

Wszystko na tę chwilę!

Teraz byłem sam i czwarty kubek kawy do mnie zaczął. Czułem się dość niespokojny i nie wiedziałem, co robić. Postanowiłem pójść w kierunku mieszkania, w którym zniknęła. Wszedłem, a potem wróciłem. Zrobiłem to kilka razy. Robiło się naprawdę późno, a mój żołądek dudnił z głodem. Postanowiłem wybrać się na ostatni spacer, a potem wrócić do domu. Byłem wkurzony ze sobą. Kolejny dzień i kolejna utracona szansa.

W miarę roztargnięcia skręciłem i jeszcze zanim mogłem pomyśleć, była tuż przede mną! Nie wiedziałem, jak to się stało i co powiedzieć. Nie spodziewałem się, że ją zobaczę.

Ona też na mnie spojrzała, gdy szła do mnie. Wydawała się zaskoczona i zatrzymana, ale w jednej chwili odwróciła wzrok i zaczęła chodzić szybko. Byliśmy prawie na skraju siebie nawzajem, kiedy zebrałem całą odwagę, odwróciłem się i podbiegł do niej. Moje serce biło dziko i nie wiedziałem, co powiedzieć. „Hej…” Wyrzuciłem: „Cześć!"

Podniosła wzrok i powiedziała „Cześć”. Ale nie przestała chodzić. „Czy mogę z tobą porozmawiać przez chwilę?- zapytałem, gdy się z nią uciekłem.

„Jasne”

„Chciałem z tobą porozmawiać od dłuższego czasu, ale po prostu nie mogłem…”.

Uniosła brwi do końca, dopóki nie ukryła się przez jej grzywkę: „O… Kay, więc… ?"

„Naprawdę chciałem cię lepiej poznać i nawet nie znam twojego imienia. Jestem Noah ”, powiedziałem, czując trochę pewności siebie.

Przestała chodzić. Odwróciła się tak szybko, że bałem się, że mnie uderzy. „Dlaczego mnie podążasz, widziałem ciebie i twoi przyjaciele wisi w okolicy. Co jest z wami nie tak?„Zemściła się.

„Chciałem tylko być twoim przyjacielem… od dnia, w którym się spotkaliśmy w grze” - powiedziałem, próbując ożywić jej pamięć.

"O czym mówisz? Nigdy wcześniej cię nie widziałem w życiu!"

„Czy pamiętasz, że szkoła gra kilka miesięcy temu? Mój zespół był pierwszy i zająłeś drugie miejsce?”Dodałem nietoperzowo. Przez sekundę byłem całkiem pewien, że mnie pamiętała, ale po prostu nie mogłem zrozumieć, dlaczego chciała się zachowywać, jakby mnie nigdy nie widziała.

„Przepraszam, ale ja nie…” odpowiedziała i po prostu odeszła.

„Słuchaj, czy możesz przynajmniej powiedzieć mi swoje imię?- Błagałem.

„To jest Hailey”, zastrzeliła i po prostu poszła dalej. Nie poszedłem za nią. Nie wiedziałem już, co powiedzieć.

Czy miałem być szczęśliwy? Ale ja byłem!

Część mnie była bardzo szczęśliwa. W końcu poznałem jej imię, a także rozmawiałem z nią. Coś, o czym nigdy nie myślałem, że mogę zrobić. Ale jednocześnie byłem zdenerwowany. Nie wiedziała, kim jestem. Najgorsze było to, że była w moich snach, codziennie ukończyła moje istnienie, ale nawet nie zawracała sobie głowy poznaniem mojego imienia. Byłem przygnębiony poza słowami. Myśl o marzeniu o niej w każdej chwili i faktu, że mnie nie znała, ani nawet nie zadał sobie trudu, gdybym bardzo mnie boli.

Następnego dnia powiedziałem moim przyjaciołom w szkole, że jej nie spotkałem, i chciałem spróbować ponownie dzisiaj, sam.

Czekałem na nią ponownie na jej przystanku autobusowym i rozmawiałem z nią na tej samej ulicy, kiedy przeszła kilka minut w domu. Jej stosunek do mnie nie był inny. Nadal zachowywała się dość niegrzecznie. Moje dni były pełne wybuchów szczęścia w oczekiwaniu na spotkanie z nią, a moje noce były przygnębiające i okropne. Chciałem się z nią poznać, ale ona nie była zainteresowana lepszym poznaniem. To wkrótce, ponieważ codzienna rutyna. Czekałem na nią na przystanku autobusowym w pobliżu jej miejsca i chodziłem z nią, dopóki nie wróciła do domu.

Czy moja wytrwałość może się opłacić?

Po około kilku tygodniach zaczęła trochę więcej rozgrzewać. Właściwie się uśmiechała, kiedy się poznaliśmy, a czasem śmialiśmy się z kilku rzeczy. Jej nastrój dużo się ważył, a przez kilka dni po prostu byłaby naprawdę niegrzeczna lub poprosiła mnie, żebym zostawił ją w spokoju. Wkrótce minęły dni i wakacje zbliżały się. Ostatniego dnia przed wakacją zebrałem wystarczającą odwagę i poprosiłem ją o numer telefonu.

Przez prawie całą minutę milczała, a potem zerwała kawałek papieru z książki i napisała na niej swój numer. Byłem zachwycony. Podziękowałem jej i zapytałem, czy mogę zadzwonić. Powiedziała, że ​​w porządku. Teraz nie były to dni telefonów komórkowych i Facebooka. Poznanie kogoś lub rozmowa nigdy nie była łatwa. Wciąż się uczyliśmy o Internecie!

Byłem naprawdę zakochany i nie mogłem się doczekać, aby z nią porozmawiać przez telefon. Od czasu do czasu zaczęliśmy rozmawiać przez telefon i przy każdej okazji zapytałem ją, czy możemy się spotkać. I zawsze miała tę samą odpowiedź: „Nie, nie chcę.„Wkrótce zaczęła się denerwować przez telefon i zawsze chciała się rozłączyć za każdym razem, gdy zadzwoniłem. Byłem szczęśliwy, słysząc jej głos, ale jakoś nie widziałem żadnego postępu w miłości.

Wstrzymuję oddech i pogrążając się

Wakacje prawie dobiegały końca i prawie nie mogłem z nią rozmawiać.

Po kilku dniach, gdy nie mogłem z nią rozmawiać przez telefon, zadzwoniłem do niej i zapytałem, czy to dobry moment na rozmowę. Powiedziała mi, że może mówić przez pięć minut i musiała się spieszyć. Zdesperowany, aby popchnąć trochę pary w naszą „miłość”.

„Hailey, mam ci coś do powiedzenia…”.

„Okej, co to jest?- zapytała mnie w sposób niepokojący.

„Hailey, myślę, że jestem w tobie zakochany… od dnia, w którym po raz pierwszy zobaczyłem cię w grze. Nie wiedziałem, jak to powiedzieć lepiej, ale zawsze chciałem to powiedzieć… ”Powiedziałem ostrożnie.

„Hailey… cześć!„Słyszałem kliknięcie. Odłożyła się na mnie. Zostałem rozbity.

Oddzwoniłem, ale nie było odpowiedzi. W ciągu następnych kilku dni, za każdym razem, gdy zadzwoniłem lub prosiłem o nią, rozłączyła się bez mówienia ani słowa. Nie mogłem zrozumieć, co próbowała zrobić. Czy to nie było oczywiste, że od samego początku ją lubiłem? To nie było tak, że chciałem być przyjaciółmi!

Trwało to przez kilka tygodni, aż do pewnego dnia, kiedy postanowiłem ją spotkać na przystanku autobusowym wcześnie rano. Dotarłem tam na czas i czekałem na nią. Przyszła za chwilę z kilkoma przyjaciółmi. Próbowałem z nią porozmawiać, ale nie była bardzo zainteresowana rozmową.

„Czy to było coś, co powiedziałem?- zapytałem ją.

„Nie”, cofnęła się.

Na jej twarzy nie było uśmiechu, tylko zimny, twardy wyraz.

„Więc dlaczego mnie tak unikasz?"

Patrzyła mi w oczy i powiedziała: „Spójrz, rozmawialiśmy, wiem, ale tak naprawdę nie jestem zainteresowany byciem przyjaciółmi lub niczym bardziej w porządku? Dlaczego po prostu nie puścisz… nie rozumiesz? nie jestem zainteresowany!"

Odeszła ode mnie. Po prostu tam stałem, słuchając rozmowy, którą prowadziła z przyjaciółmi przez bryza. Złapałem kilka słów na wietrze, gdy stałem zakorzeniony na ziemi: „… On jest takim pełzaniem… dlaczego nie może po prostu dostać życia…”

Jak coś tak doskonałego może się tak źle zakończyć?

byłem zraniony. Wróciłem do szkoły i po prostu siedziałem sam w kącie. Minął prawie rok, odkąd ją po raz pierwszy widziałem i miałem tak duże nadzieje na „my”. Nie wiem, dokąd pomyliłem się. Mówiłem o tym z kilkoma moimi przyjaciółmi i żaden z nich nie mógł powiedzieć nic więcej niż „wielka sprawa, stary, zapomnij o niej… na morzu jest mnóstwo ryb.„Ale potem, kto dba o ryby, chciałem wiedzieć, co zrobiłem źle. Czy to dlatego, że powiedziałem jej, że ją kocham?

Zadzwoniłem do niej jeszcze kilka razy przez lata, upewniając się, że dałem jej kilka miesięcy miejsca między każdym połączeniem. Od czasu do czasu rozmawiała, ale w głosie, który słyszałem na drugim końcu linii telefonicznej, nie było żadnych uczuć ani troski.

Musiałem cały czas inicjować rozmowy. Jedyną linią, którą chciała zainicjować, było „umm… słuchaj, muszę teraz iść.„Nigdy nie dowiedziałem się, co zrobiłem źle, a nawet do dziś, ponad półtora dekady później, nadal nie mogę wymyślić, gdzie się pomyliłem.

Od intensywnej miłości do odległej pamięci

Pamiętam ją jednak z takim samym uczuciem, jak kiedyś dla niej. Przez kilka lat utrzymywałem z nią kontakt, ale wkrótce oboje rozstaliśmy się. Podróżowałem do innego stanu, aby ukończyć wykształcenie, i chyba, że ​​ona też. Nie widziałem jej ani nie słyszałem od niej przez te wszystkie lata, ale coś mi mówi, że będzie dzień, kiedy znów na nią wpadnę.

Ostatnim o niej usłyszałem za pośrednictwem bardzo wspólnego przyjaciela, polegała na tym, że prowadziła karierę prawną, a także pracowała w organizacji charytatywnej. To nie zbliżyło mnie do zobaczenia. I szczerze mówiąc, nie jestem pewien, czy chcę ją znowu zobaczyć, choć część mnie boli, by zobaczyć jej ładną twarz. Obawiam się, że nadal może mnie odrzucić lub zignorować moją obecność, tak jak zawsze robiła.

Podsumowanie mojej zagubionej historii miłosnej

Wciąż o niej często myślę, tak jak wcześniej. Ale tylko jedna rzecz się zmieniła, jestem całkiem pewien, że nigdy nie pomyślałaby o mnie raz przez te wszystkie lata, co jest bolesnym przypuszczeniem.

Ale myślę, że kiedyś ją spotkałbym, moją jedyną nadzieją jest to, że nie rozpozna mnie jako chłopca, który nie wiedział, co mówić, ale jako człowiek, który wie, jak się zachowywać. Byłem w kilku szczęśliwych związkach i mogłem powiedzieć, że też byłem zakochany. Ale jest coś w Hailey, które wciąż mnie chwyta, jak żadna inna osoba. I najbliższe słowo, które mogę opisać, że coś prawdopodobnie byłoby „miłość”. A może może to być utracona miłość, która wymaga zakończenia.

Moja opowieść może nie mieć szczęśliwego zakończenia, ani nie ma zamknięcia para w namiętnym objęciu. Cała moja historia to człowiek, który wciąż marzy o dziewczynie, której nigdy nie miał, i trwałe myśli o tym, co mogło być, sprawiło, że dziewczyna tak bardzo nienawidzi chłopca.

Możesz myśleć, że jestem szalony, ale czym jest miłość, ale niewytłumaczalny wzrost szaleństwa?! A jaka jest romantyczna historia bez pierwszej miłości, nawet jeśli jej nie widziałem ani nie słyszałem od niej od lat? A jaka jest zagubiona historia miłosna, jeśli nie mówi o nieśmiertelności?