Miłość w czasach kultury podłączania

Miłość w czasach kultury podłączania

Moi przyjaciele nie mieli fajnych rzeczy do powiedzenia, kiedy powiedziałem im, że po raz pierwszy spróbuję Tinder. Wszyscy myślą, że to tylko brama, aby wejść do kultury podłączania, jakby to była naprawdę zła rzecz. Pochodzę z małego miasteczka, w którym wszyscy znają wszystkich, jeśli nie osobiście, to na Facebooku na pewno lub przez spotkania rady miasta.

Powiedzieli mi, że wszyscy dobrzy mężczyźni są albo małżeństwem, albo wyprowadzili się z miasta. Powiedzieli mi również, że na tych platformach randkowych istnieją uczciwe szanse. Byłem zszokowany, gdy przyjaciel powiedział, że Tinder cuchnie desperacji i dobre dziewczyny powinny iść tylko na miejsca małżeńskie lub znaleźć dobrego chrześcijańskiego chłopca w lokalnym kościele. Ale nie zgodziłem się z tym wszystkim, kiedy zastanawiałem się, jak znaleźć miłość.

Znalezienie miłości w kulturze podłączania

Spis treści

  • Znalezienie miłości w kulturze podłączania
    • Chcę związku, a nie zaczep
    • Zaczynałem się w nim zakochać
    • Kultura podłączania nie była dla mnie
  • FAQ

Czytałem wiele doświadczeń Tinder online i pamiętam, jak czytałem o datach, które zamieniają się w zadziwiający seks, bolesne jednostronne historie miłosne i rzeczywiste bajki, dokładnie takie, jakie pożądam. Oczywiście istniały nieświetlaną randki, dziwne rozmowy i wszystko nie tak, ale postanowiłem dać szansę. Pewnego dnia rano pobrałem aplikację i zacząłem w mojej podróży, która, jak większość ludzi zakładała, będzie po prostu wejściem do kultury podłączania.

Nie jest tak trudno zdefiniować kulturę podłączania. To tylko system znajdowania ludzi tylko dla związku seksualnego. Nie oznacza to, że nie dzielą koleżeństwa, ale ich związek opiera się tylko na przysługach seksualnych i niewiele więcej. Jest pozbawiony poważnej przyszłości, miłości lub jakiegokolwiek rodzaju zaangażowania.

Tinder zyskał nieco reputację jako centrum podłączeń, ale i tak chciałem to wypróbować. W ciągu 30 minut miałem 10 meczów. Do tego czasu wiedziałem również, dlaczego moi przyjaciele ostrzegli mnie o tinderingu w Albuquerque. Większość mężczyzn założyła, że ​​to seks lub jego brak, które doprowadziły mnie do aplikacji, zwłaszcza że jestem dziennikarzem. Widziałem wielu zamężnych mężczyzn, a niektórzy z nich mieli też zdjęcia z żonami i dziećmi! To przenosi kulturę podłączania na zupełnie nowy poziom, pomyślałem sobie.

Powiązane czytanie: Myślę, że jestem w niej zakochany, ale chcę połączyć się z innymi

Chcę związku, a nie zaczep

Kilka z nich zapytało mnie nawet, czy jestem na krótkim romansie (czytaj romans pozamałżeński), ponieważ „dziennikarze są tak otwarci!„Jeden człowiek, który okazał się mężem przyjaciela, miał zuchwałość zapytać mnie, dlaczego jestem na Tinderze, jeśli nie na seks. Wtedy wiedziałem, że nienawidziłem tej kultury podłączania i byłem pół-gotowy z tym tindingiem bez celu.

Miałem się poddać, gdy Z SMSłupił. W ciągu kilku minut wiedziałem, że był inny od reszty i najlepiej wyglądającego faceta, z którym się dopasowałem. To był jeden z powodów, dla których dałem mu swój numer telefonu. Szybkie wyszukiwanie na Facebooku zapewniło mnie, że wszystko było w porządku i wkrótce przeszliśmy do SMS -ów i dzwonienia. Wiedziałem, że aplikacja już mi dała i odinstalowałem ją z telefonu.

Wyróżniał się z całego tłumu kultury, do której przyzwyczaiłem się

Nigdy nie rozmawialiśmy długo, ale krótkie rozmowy, które mieliśmy wystarczające, aby wskazać, że był to wszystko, czym nie byłem, a jednak czułem się ogromnie przyciągany. Mówilibyśmy głównie o miłości, związkach i seksie. Chociaż brzmiał dość zaawansowany w tych obszarach, wciąż byłem naiwny. Powiedziałem mu wyraźnie, że nie szukam swobodnego seksu i nie był z tym w porządku. Dosłownie powiedziałem: „Chcę związku, a nie z podłączeniem”, a on całkowicie zrozumiał.

Zaczynałem się w nim zakochać

Rozmawialiśmy prawie codziennie i było naprawdę cudowne. Chociaż planowałby, nigdy nie starał. To było trochę mylące, nie kłamać. Nie wiedziałem, co i czy w ogóle o nim myśleć. To naprawdę dziwne było to, że nigdy nie unikałby zapytania dziennikarskich przysług, ale miał problem z przybyciem do mnie.

To było frustrujące, ale wtedy serce chce tego, czego chce. Poprosiłby mnie o promocję jego firmy i zrobiłbym wszystko, co mogłem, myśląc, że gdybym mu pomógł, on też by dla mnie zakochał się. I pewnego pięknego dnia, w końcu się poznaliśmy. To było całkowicie nieplanowane, ale wypełniające duszę. Właśnie napisał do mnie SMS -a przed opuszczeniem swojego miejsca pracy iw ciągu 30 minut znalazłem go czekającym na mnie przed moim domem.

Był w każdym calu dżentelmenem i uwielbiałem każdą minutę naszej pierwszej randki. Zdecydowanie był bardziej zabawny i nigdy nie chciałem, żeby tego wieczoru się skończył. Mówiliśmy o jedzeniu, filmach, pracy i wszystkim innym pod słońcem. To jest podłączenie kontra różnica randkowa. Randki pokazują naprawdę dobrą zabawę nawet na zewnątrz łóżko.

Zadał wiele pytań na temat mojej pracy i wydawało się, że mnie zainteresowało. Nigdy nie byłem z nikim i byłem przytłoczony całą uwagę. Wkrótce data dobiegła końca i opuściliśmy restaurację z niezręcznymi pożegnanymi. Bardzo chciałem, żeby mnie trzymał, ale może inaczej. Nie chciałem tego spieszyć.

Powiązane czytanie: Jak kłamająca kobieta złamała serce małego chłopca na Tinderze

Kultura podłączania nie była dla mnie

Rozmawialiśmy przez kilka miesięcy i nawet nie zdawałem sobie sprawy, że moje uczucia do niego stały się silniejsze i jak SMS -y stały się seksem, a potem w miłość, no cóż, przynajmniej dla mnie. Bardzo chciałem być z nim, ale nie czyniąc go swobodnym; Z drugiej strony powiedział mi, że nie szuka długoterminowego związku.

Chciałem miłości, uwagi, zaangażowania, marzycielskich randek i parnych pocałunków, ale wszystko, co miał do zaoferowania, to praca w jego towarzystwie! Podczas gdy Rihanna znalazła miłość w beznadziejnym miejscu, musiałem zadowolić ofertę pracy. W końcu przestaliśmy rozmawiać i znów próbowałem Tinder. Obwiniaj go za los lub miasto o ograniczonych opcjach, zawsze widzę go w aplikacji. I w chwili, gdy go widzę, ponownie zainstaluję aplikację, ponieważ tak bardzo mnie miażdży.

Nie jestem całkowicie nad nim, ale teraz, kiedy patrzę wstecz, zdaję sobie sprawę, jak źle było szukać miłości na Tinderze. Nienawidzę kultury podłączania i teraz wiem, że ludzie tacy jak ja nie pasują do Tindera. Powiedziałby mi, że znalazł mnie na gorącym, uroczym, prawdziwym przyjacielu i kogoś, na czym mógłby polegać, a jednak nie chciał się ze mną umawiać.

To jest coś poza mną; Jak mówi mój przyjaciel: „Tinder lub bez Tinder, grzechem jest szukać miłości w czasach kultury podłączania.”I beznadziejni romantycy tacy jak ja są tylko ofiarami!

FAQ

1. Jaki procent połączeń stają się relacjami?

Według tej ankiety jedna na cztery osoby w USA przechodzi od podłączania do związku.

2. Jak powiedzieć, czy to tylko podłączenie?

Jeśli zamyka się i wyjdzie z pokoju, bez żadnych wskazówek, że chcesz cię znowu zobaczyć, cóż, możesz zostać oficjalnie zainicjowany w kulturze podłączania. Sprawią, że to oczywiste, że są zainteresowani wyłącznie tobą seksualnie i nie chcą żadnych emocjonalnych sznurków.

9 efekty bez seksu, o których nikt nie mówi

Czy jest zdrowe uprawianie swobodnego seksu?