Mężczyźni dzielą się tym, jak się czują, gdy są jedynymi inicjującymi seks za każdym razem
- 2735
- 376
- Horacy Jezierski
Kiedy kobiety nie inicjują seksu, może to skończyć się mylącymi mężczyznami
Spis treści
- Kiedy kobiety nie inicjują seksu, może to skończyć się mylącymi mężczyznami
- 1. Czuję się niepewny
- 2. Nie chcę używać mojego przywileju
- 3. Mówienie nie pomogło
- 4. Nie mam nic przeciwko
- 5. Uważam to za wyzwanie, aby zwrócić na nas większą uwagę
- 6. Myślę, że to wzajemny wysiłek
Seks jest formą komunikacji niewerbalnej w związku. Ale jeśli jesteś jedynym, który wciąż go inicjuje, może wkrótce zacząć czuć się, jakbyś rozmawiał ze ścianą. To jak mówienie do siebie w tym przypadku i może sprawić, że poczujesz się odrzucony i samotny. Czasami w związku facet czuje się tak, jakby to on przez cały czas intymność intymność inicjuje intymność, a to może prowadzić do wielu mylących uczuć.
Zanim zaczniemy zapytać, czy to prawda, spójrzmy na dane. Badania wykazały, że średnio człowiek ma tendencję do inicjowania seksu dwa razy więcej niż kobiety w związku. Wszyscy mogliśmy usłyszeć żarty i ogólne oświadczenia o tym, jak „to wszystko, czego chcą faceci!„Albo„ Mężczyźni nie mogą oderwać się od seksu ”, a jednak badania mówią nam, że mężczyźni i kobiety mają tendencję do równego seksu.
Zapytaliśmy o to sześciu facetów, oczywiście anonimowo, i otrzymaliśmy następujące odpowiedzi:
1. Czuję się niepewny
Po prostu żałuję, że czasami rzuciła mnie na łóżko i miała ze sobą drogę, wiesz? Czuję, że robię tutaj całe ciężkie podnoszenie. Nie to, że mam nic przeciwko inicjowaniu, ale wydaje mi się, że próbuję cały czas i prawie tak, jakby to robiła, ponieważ chcę, żeby ją nie. Nie chcę, żeby robiła coś, czego nie chce, w tym mnie. Więc po prostu nie jestem pewien.
Powiązane czytanie: Dlaczego zarówno mężczyźni, jak i kobiety muszą być hojni w seksie
2. Nie chcę używać mojego przywileju
Słuchaj, rozumiem. Zanim obudziliśmy się z myślą, że wszystkie płcie są równe, mężczyźni dominowali kobiety przez tysiące lat. I było to niesprawiedliwe i oczywiste jest, że równe prawa są najlepszą rzeczą dla wszystkich. Ale jeśli chodzi o seks, mam wrażenie, że jeśli będę się inicjować, gram w ideę potężnego człowieka. Nie chcę, żeby było to nierówne doświadczenie. Chcę, żebyśmy oboje byli w równym stopniu. Więc boję się tego zainicjować cały czas. Nie chcę, żeby była podporządkowana nawet w symboliczny sposób. Mogę się zastanawiać, ale polityka tego mnie niepokoi i czasami przeraża.
Powiązane czytanie: Poszukiwanie miłości jednego desperackiego gospodyni domowej
3. Mówienie nie pomogło
Wspomniałem jej o tym. Nie poszło dobrze. Wkurzyła się i powiedziała, że jestem niesprawiedliwy. Byłem tak zdezorientowany. Nie chciałem jej skrzywdzić, ale to tak, jakbym prosił ją o zbyt wiele po chwili. Jest tak zmęczona przez większość dni, a kiedy to robimy, jest świetnie, ale nawet wtedy czuję, że nie mam czegoś, czego nie powinienem być. Myślałem, że mówienie o tym może pomóc. Może jeśli dobrze to słowę? Zastanawiam się…
4. Nie mam nic przeciwko
Nie przeszkadzam, szczerze mówiąc. Myślę, że to w porządku? Nigdy jej nie zachęcam ani nie błagam. Po prostu sugeruję, a jeśli tak się stanie, to się stanie. Mamy naprawdę napiętą pracę, a czasem pobiera żniwo na innych częściach naszego życia. Czuję, że jeśli mam ochotę uprawiać seks, a mój partner nie jest tam zajęty i obecny, bycie uczciwym i pytaniem jest częścią związku. Nigdy o tym nie myślałem, jakby to tylko ja inicjuję. Czy to dziwne, że spodziewałem się, że przeczytam umysł i zainicjować, wiesz?
5. Uważam to za wyzwanie, aby zwrócić na nas większą uwagę
Czasami robi się to dziwne. Zaczynasz wątpić w siebie. Czy nie jestem atrakcyjny? Czy coś jest nie tak? Zwykle traktuję to jako wyzwanie. Zaczynam ćwiczyć więcej, płacić jej komplementy i organizuję niespodzianki. Mówi, że je kocha. Czuję, że czasami niektórzy ludzie robią pewne rzeczy w związku i to jest jak wyznaczona odpowiedzialność. Zawsze jeździ, upewnia się, że oboje bierzemy nasze leki na czas. Robię zakupy w domu i inicjuję seks. To takie normalne. Nie sądzę, że seks musi być przez cały czas na najlepszym wydarzeniu. To istotna część związku i nie mam nic przeciwko byciu osobą, która jest odpowiedzialna za upewnienie się, że zwracamy na to uwagę.
6. Myślę, że to wzajemny wysiłek
Cóż, czuję, że cały mit, że mężczyźni są zawsze napalone, muszą iść, jeśli prowadzimy tę rozmowę. Myślę, że sposoby inicjacji są różne dla mężczyzn i kobiet. Kobiety też mogą być bezpośrednie, ale są bardziej subtelne. Mężczyźni mogą po prostu brakować wskazówek. Myślę, że wszyscy inicjujemy seks, ale tylko w inny sposób. Czuję się coraz więcej rozmów na temat płci, zdajemy sobie z tego sprawę. To wydaje mi się to nie wydanie. Nie chcę umniejszać czyichś uczuć, ale czuję, że moja dziewczyna na mnie patrzy, subtelna dotyk mojego ramienia, ani odpowiedź, którą otrzymuję w postaci podniecenia, nie jest też taka inicjacja? Nie sądzę, że to praca tylko jeden z was, to wzajemne.
Niezależnie od tego, czy jesteś szczęśliwy, czy nie, wspaniale jest zainicjować więcej otwartych rozmów na temat płci, ponieważ jest to jedyny sposób, w jaki będziemy mieć więcej wglądu w ten temat.
- « Jak długo trwa zakochanie się w zaaranżowanym małżeństwie?
- Jak pokonać żonatego mężczyznę, który cię rzucił? »