Moja wychodząca dziewczyna nienawidzi ograniczeń i czuję się niepewnie. Jak powinienem poradzić sobie z tą sytuacją?
- 2939
- 693
- Filemon Piasecki
Jestem 24-letnim facetem i moją dziewczyną, która w przyszłym miesiącu skończy 28 lat, pracuje w tym samym biurze. Od ponad roku jesteśmy w związku i planujemy się pobrać, gdy tylko jej rodzice się zgodzą. Problem z nami polega na tym, że prawie cały czas walczymy o drobiazgi i oba nasze ego są tak ogromne, że żadne z nas nie chce się wycofać w walce.
Teraz jest bardzo towarzyską osobą i nie jestem zbyt towarzyska. Sposób, w jaki rozmawia z innymi facetami, jest trochę zalotny. Mówi, że tak rozmawia ze wszystkimi i nie ma żadnych błędnych intencji i ja też jej ufam! Ale widziałem przypadki, w których nie trzeba więcej niż kilka giełd, aby rozwinąć się w kogoś. To jest moja największa niepewność i kilka razy mówiłem jej o tym. Ponadto, mimo że wielu facetów wpadnie na nią uderzyło i radzę jej, aby nie wychodziła z takimi ludźmi, aby uniknąć niezręcznych incydentów, prawie nigdy mi się nie słucha. Mówi, że to jej życzenie i nie mam w tym powiedzenia i że nie powinienem jej kontrolować.
Często, gdy mamy czas na spędzenie razem, a ktoś inny ją zapyta, ona zostaje ze mną, ale ona wciąż mnie drwi, że została tylko dlatego, że chciałem. Nie wiem, co z tym zrobić. Dlaczego ona chce tak dużej uwagi od innych, kiedy nie zostawiam kamienia, który nie ma dla niej czasu na moją rutynę? Nie nakłada na mnie ograniczeń i oczekuje, że będę taki sam. Ale nie podoba mi się, kiedy wychodzi na imprezy późno w nocy z ludźmi, których nawet nie znam!
Nie mogę mieć małżeństwa, w którym nawet nie mam czasu, ponieważ moja żona jest zbyt zajęta przez jej telefon, wysyłając SMS -y z przypadkowymi facetami (chociaż mówi, że po prostu prowadzi normalną rozmowę, ale to narusza mój czas z nią ) lub wychodzenie na imprezy. Tak, wiem, jak głupio brzmię, ale poważnie nie rozumiem jej procesu myślowego ani jak poradzić sobie z tą sytuacją. Byłbym niezmiernie wdzięczny, gdybyś mi pomógł. Z góry dziękuję 🙂
Powiązane czytanie: Wyznania zazdrosnej dziewczyny
Deepak Kashyap mówi:
Martwienie się o rzeczy, które wpływają na ciebie. Myśląc, że jesteś głupi, aby martwić się o rzeczy, które są dla ciebie ważne tylko do istniejącego nieszczęścia wywołanego wydarzeniami i obrabować nas z perspektywy, którą potrzebujemy, aby poradzić sobie z tym problemem.
Z tego, co opisujesz, wydaje się, że musisz teraz trzymać swoje konie o małżeństwie. Wydaje mi się, że problemy, o których wspominasz wokół zaufania i szacunku dla siebie, nie są problemami, które można zignorować w entuzjazmie o ślubie. Widzę problematyczne zachowanie po obu stronach konta, które mi podałeś. Walczysz, gdy sprawy nie idą w twoją stronę, a ona nie wydaje się martwić o rzeczy, które mogą wymagać wielu dyskusji. To nie wydaje się być dobrym podstawowym, który chciałby rozpocząć małżeństwo. Powiedziawszy to, nie sądzę, że musisz jeszcze całkowicie zrezygnować z niej lub siebie w romantycznym wzroście.
Doradztwo w zakresie relacji jest ważnym krokiem, który poleciłbym obojgu. Warto, aby Twoje problemy szczegółowo się opracowali i omówione w obecności obiektywnej strony. Może pomóc ci rozwiązać swoje indywidualne problemy i zdobyć perspektywę na twoją kompatybilność, której oboje wydaje się w tej chwili bardzo bardzo potrzebują.
To, co najlepsze
Deepak Kashyap
- « 4 Rozbij znaki, że możesz ignorować w swoim związku
- Małe romantyczne gesty dla niego - rzeczy, które mężczyźni uważają za romantyczne »