Mantry Babci i małżeńskiej

Mantry Babci i małżeńskiej

Moja babcia zmarła w wieku 94 lub 95 lat. Nikt tak naprawdę nie może powiedzieć, jaki był jej dokładny wiek, kiedy zmarła w 2004 roku, ponieważ jej narodziny nigdy nie zostały oficjalnie zapisane. I nie mam też solidnych informacji na temat jej kwalifikacji edukacyjnych. Ale rządziła wszystkim sercem, aż oddychała ostatnią. Była gwiazdorską atrakcją wszystkich naszych letnich wakacji, ponieważ zawsze nie mogliśmy się doczekać odwiedzenia rodowego miejsca mojej mamy.

Jej marynki były czymś, za co można umrzeć. Im więcej zjadł, tym bardziej tęsknił za tym. Jak większość indyjskich babci, zawsze nosiła ze sobą koszyk opowieści. W gorące letnie noce wszyscy spaliśmy pod gwiazdkowym niebem, a ona zahipnotyzowała nas swoimi historiami. Pomiędzy opowieściami włamałaby się do piosenki, a jej magiczny głos byłby jak manna z nieba. Mieszkała we wspólnej rodzinie ze swoimi synami, teściowymi i wnukami. Moje letnie wakacje z nią były jednym z ekscytujących punktów moich lat dorastania.

Zahipnotyzowała nas swoimi historiami

Ale potem, jak minęły lata, moje częste wizyty w domu mojej babci stały się rzadkie. A potem nastąpiły po życiu hostelu, ograniczone dni wakacji i presję na studia, prace i tak dalej. Moje lata dzieciństwa pozostały ze mną jak piękne wspomnienie. Z Delhi dom babci naprawdę wyglądał daleko.

Nie była możliwa, że ​​uczestniczyła w moim małżeństwie, ponieważ w tym czasie nie mogła dużo podróżować. Ale chciałem, żeby mój mąż ją spotkał (mój mąż od samego początku był zbyt entuzjastyczny, aby spotkać się z moim klanem, rozszerzonym klanem i dalszym przedłużonym klanem. Jestem zupełnie inny z tego przodu), a on skoczył na ten pomysł.

Więc w nieco zimny listopad w 1998 roku poszliśmy na spotkanie z moją babcią. Była trochę nieśmiała, gdy mój mąż dotknął stóp jako znak szacunku. Potem z filiżanką herbaty w dłoni usiadłem, żeby porozmawiać z babcią. Pierwsze pytanie, które zadała mi „skąd on jest?„Powiedziałem jej„ Kerala.„Potem zapytała mnie, ile dni zajęłoby mi, gdybym pojechał pociągiem z Odishy (następnie Orissy) do Kerali. Kiedy usłyszała, że ​​minie prawie dwa dni, dała mi jedną z tych „gdzie wylądowałeś, moje dziecko” i powiedział: „Czy nie możesz znaleźć kogoś z Kalkuty (cóż, dla babci zawsze była Kalkuta nigdy Kalkuta )?„Złamałem śmiech i byłem szczęśliwy, że babcia nie straciła poczucia humoru.

Powiązane czytanie: Moja teściowa zrobiła to, czego nawet moja matka nie zrobiłaby


Ale po prostu nie mogła uwierzyć, kiedy dowiedziała się, że mój mąż jest weganinem. Zapomnij o rybach lub kurczaku, nie dotyka żadnych produktów mlecznych. To było zbyt wiele, aby babcia mogła strawić. Zgodnie z oczekiwaniami wymyśliła googly: „Najpierw poślubiłeś kogoś z dalekiej lądu. Wtedy nawet nie je ryby ani kurczaka, jaki jest zięć?„Ale po prostu nie mogłem kontrolować mojego śmiechu, kiedy zabrała mnie do jednego rogu pokoju i wymyśliła ten Sixer w stylu Chrisa Gayle'a,„ ale powiedz mi, że on jest Kanjoos (skąp), który chce zaoszczędzić pieniądze, nie wydając na kurczaka/ryby/mleko?"

Najpierw poślubiasz kogoś z dalekiej krainy

Niezależnie od awersji mojego męża dla produktów pochodzenia zwierzęcego, od razu polubiła go i za każdym razem, gdy chodził na podwórko domu, aby zobaczyć rzekę, wysłała kogoś, kto miał oko na jego bezpieczeństwo. Nawet gdy nadzorowała specjalne wegańskie obiady i kolacje mojego męża, powiedziała mi: „Nie zmuszaj go do zmiany jego nawyków żywieniowych. To jego sposób życia. I nie zmieniasz też swoich nawyków żywieniowych i nadal ciesz się curry ryb i baraniny, które dorosłeś.”A potem dodała:„ Problemy w małżeństwie zaczynają się, gdy spodziewasz się, że partner zmieni się dla ciebie i kiedy zmieniasz własną jaźń dla partnera, nie chcąc tego zrobić. Miej własne poczucie przyjemności i ciesz się życiowymi przyjemnościami, jak chcesz. Pozwól mu to również zrobić."

To była moja ważna lekcja w dawaniu przestrzeni w relacjach i zachowaniu twojej indywidualności. Zawsze śledziłem jej złote słowa mądrości, jeśli chodzi o diety wegańskie mojego męża. Po 18 latach mojego życia małżeńskiego z weganinem nadal kocham moją część Gosht Biryani A jednocześnie lubię gotować Rajma Chawal dla mojego męża w niedziele. A teraz 12 lat po jej śmierci, czasami myślę, że babcia mogła być dobrym doradcą małżeńskim i prawdopodobnie też zarobił dużo pieniędzy.

https: // www.Bonobologia.com/proste-things-divorce-odporne na małżeństwo/