Etapy uzdrawiania po niewierności w celu odzyskania z działaniem romansu

Etapy uzdrawiania po niewierności w celu odzyskania z działaniem romansu

Każdy, kto z powodzeniem się przez to przeszedł, zgodzi się - uzdrowienie po niewierności ma kilka etapów, przez które musisz po prostu przejść. I wszystkie są twarde i bolesne. Dopóki nie są już. I obiecujemy ci - przeżyjesz to. Wiemy, że to jedna rzecz, którą prawdopodobnie musisz wiedzieć w tej chwili, jeśli chodzi o tych, którzy zostali zdradzeni przez swoich bliskich w taki sposób. To będzie.

Dlaczego niewierność tak bardzo boli

Jeśli rozmawiasz z kimkolwiek, kto doświadczył niewierności partnera, niezależnie od tego, czy zostali razem, czy zostali rozdzieleni, niezależnie od tego, czy próbowali naprawić rzeczy, czy po prostu od razu porzucić związek, z pewnością usłyszysz jedną rzecz - to była jedna z najbardziej bolesnych rzeczy do przejścia. Wydaje się to raczej uniwersalne, chociaż istnieją pewne kultury, w których może nie być tak zaskoczeniem lub zdradą, jak w kulturze zachodniej.

Powodem, dla którego należy do jednego z największych stresorów w życiu człowieka, jest pytanie kulturowe, a także ewolucyjne. Zdecydowana większość współczesnych kultur jest monogamicznie zorientowana, przynajmniej w momencie, gdy oboje decydują się na ślub. Oznacza to, że postanowiłeś poświęcić cały swój czas i przywiązanie jednej osobie, wspólnie zbudować życie, przejść przez wszystko jak niezniszczalny zespół. I romans wstrząsa tym pojęciem do swojego rdzenia.

Ponadto jest to nie tylko problem z socjologicznego punktu widzenia. Biologicznie, możemy nie być monogamiczne. Jednak kiedy biologia połączyła się z naszym rozwojem kulturowym jako gatunek, doprowadziło to do ewolucji, która połączyła się z zazdrością i potrzebą posiadania naszego partnera w całości. Dlaczego? Ponieważ niewierność załamuje się z naszą reprodukcją lub, dokładniej, z dobrobytem naszego potomstwa - kiedy znaleźliśmy idealnego partnera, nie chcemy, aby nasze potomstwo miało konkurencję z równie lepszym kodem genetycznym.

Ale kiedy weźmie się pod uwagę wszystkie te wyjaśnienia, to, co pozostało, jest prostą prawdą - na poziomie osobistym, niewierność naszego partnera boli jak nic. To jest kwestia złamanego zaufania. To kwestia, że ​​nigdy więcej nie czuje się bezpiecznie z tą osobą. Trząsa naszą samooceną do rdzenia. Może zniszczyć nasze życie. I po prostu spala dziurę w naszych wnętrznościach.

Etapy gojenia po niewierności

Przejrzenie procesu gojenia po niewierności jest po prostu nieco inne niż wyzdrowienie po osobistej straty, gdy ktoś bliski umiera. Ponieważ coś umarło. I powiedzmy teraz - coś lepszego może się z tego powstać. Ale będziesz przeglądać etapy żałoby nad swoim związkiem, zaufaniem i całą mnóstwo innych rzeczy.

W pierwszej chwili dowiadujesz się o romansie, bez względu na to, czy wyszedł z niebieskiego, czy miałeś przeczucie przez miesiące (lub lata), nieuchronnie przejdziesz przez zaprzeczenie. To zbyt duży szok! Zwłaszcza jeśli nadal jest trochę swobody za wątpliwości. Nawet gdy widzisz to oczami lub usłyszysz bezpośredni od partnera, możesz gorączkowo szukać alternatywnych wyjaśnień.

Jednak kiedy staje się jasne, że nie ma wątpliwości, że ty, jak wszyscy ludzie, prawdopodobnie zostanie pochłonięty przez nieopisany gniew. I, niestety, ten etap ma tendencję do przetrwania bardzo, bardzo długiego czasu. Jeśli jednak nie pozwalasz, aby stać się patologicznym, gniew jest niezbędną częścią procesu gojenia, ponieważ pozwala wyrażać cały swój ból i myśli.

Gdy uda ci się poradzić sobie z gniewem, przejdziesz do negocjacji. W sprawach ten etap może przybierać wiele form, ale wszystkie mają cel, aby wyciągnąć cię z sytuacji. To jednak nie zadziała. To, co musi się wydarzyć, to przejść do następnej części procesu gojenia, czyli depresji. Brzmi dziwnie, ale jest to istotna część procesu, ponieważ dopiero po depresji może dojść do ostatniego etapu, co jest akceptacją. Akceptacja, która nas zmieni na zawsze i mam nadzieję, na lepsze.

Co jeśli po prostu nie czujesz się lepiej?

Na dowolnym z tych etapów masz prawo nie czuć się, jakbyś mógł sobie poradzić. Nie bądź dla siebie trudny i nie próbuj zmusić się do przejścia przez etapy, o których rozmawialiśmy szybko. Może to potrwać lata. A jeśli brzmi to zdemotywująco, po prostu pamiętaj - jest to pewna droga do znowu dobrego samopoczucia, może to być trochę długie w momentach. Ale jeśli czujesz, że nie możesz sobie z tym poradzić, nie wahaj się odwiedzić psychoterapeuty - nie ma wstydu prosić o pomoc po tak wielkim ciosie dla twojego życia.