Dlaczego powinniśmy przestać oceniać ludzi za sprawy pozamałżeskie

Dlaczego powinniśmy przestać oceniać ludzi za sprawy pozamałżeskie

Uczenie się, aby przestać osądzać ludzi, jest dla większości z nas poważnie trudnym zadaniem, ponieważ ludzką naturą jest patrzenie na kogoś i wygłaszać o nim opinię, nie wiedząc o nich lub ich okolicznościach. Może to być coś głupiego, jak osądzanie kogoś za przebudzenie późno lub coś poważniejszego jak ludzie mające sprawy pozamałżeskie. Pomimo naszych najlepszych wysiłków nie możemy powstrzymać się od tego.

Kiedy ktoś cię ocenia, złość się i próbujesz uzasadnić sytuacje, które doprowadziły do ​​incydentu i życzysz, aby ludzie przestali wbić nos do twojego życia. Jeśli wiemy, jak to jest, dlaczego nadal wyciągamy własne wnioski? Jak więc przestać osądzać innych i akceptować?

Dlaczego powinniśmy przestać osądzać innych za sprawy pozamałżeńskich

Uważać i szanować ludzi i skąd pochodzą. Jeśli chcesz wiedzieć, jak przestać osądzać ludzi, powinieneś postawić się na ich butach i pomyśleć o tym, co byś zrobił, gdybyś był na ich miejscu. Jeśli przestaniesz oceniać ludzi ze względu na to, nigdy nie będziesz w stanie przestać; Powinieneś się na to zatrzymać, ponieważ chcesz zrozumieć i szukać dobrego u ludzi. Innymi słowy, koniec osądu zaczyna się od empatii i współczucia.

Jeśli jesteś kimś, kto ocenia innych, powinieneś kontynuować czytanie tego artykułu, aby zyskać nową perspektywę, która naprawdę sprawi, że będziesz się ponownie rozważyć, gdy będziesz chciał oddać się plotce, dlaczego ktoś ma romans pozamałżeński. I kto powie, może dla niektórych par istnieje sposoby, w jakie romans pozamałżeński może pomóc w małżeństwie?

Jak przestać oceniać ludzi

Spis treści

  • Jak przestać oceniać ludzi
    • Podstawowy instynkt
    • Nie ma już zwierząt
    • A może kąt moralny?
    • Czy przed nami niebezpieczeństwo?

Odwiedzałem Malezję w czasie, gdy skandal Clintona-Lewinsky'ego trafił w wiadomość. Pamiętam, jak kolega deklarujący z całkowitą pewnością siebie: „Dzień, w którym Clinton ustępuje jako prezydent, Hillary wychodzi na niego."

Cóż, teraz wiemy. Hillary nie porzuciła męża. Według wszystkich wskazówek Clintons pozostają zwartą i szczęśliwą rodziną. Z perspektywy czasu nie ma wątpliwości, że reakcja Hillary na „niedyskrecję” jej męża była dojrzała i mądra. Niektórzy mogą argumentować, że moja przyjaciółka pomyliła się w jego prognozie tylko dlatego, że nie była to typowa reakcja żony na przekierowanie seksualne męża.

Dlaczego seks pozamałżeński (lub przedmałżeński) często prowadzi do zazdrości i nieprzyjemnych represji? Z męskiego punktu widzenia istnieje ryzyko, że może się zbliżyć do opieki nad potomstwem innych mężczyzn. Jeśli chodzi o kobietę, ryzyko jest, że mężczyzna może ją porzucić dla innej kobiety - a tym samym uciec od jego wkładu w wychowanie potomstwa.

Powiązane czytanie: 11 Najgorsze leży w związku i tego, co mają na myśli dla twojego związku - ujawniono

Podstawowy instynkt

Powyższe czynniki wyjaśniają, dlaczego zazdrość seksualna ewoluowała jako podstawowy instynkt wśród wielu zwierząt w przyrodzie, szczególnie wśród gatunków, w których mężczyzna znacząco przyczynia się do opieki nad dziećmi. Mężczyźni ewoluowały zabezpieczenie seksualne, podczas gdy kobiety ewoluowały, by instynktownie preferują kolegów, którzy są oceniani jako „wierni” (i chętni przyczynić się do opieki nad dziećmi).

W przypadku istot ludzkich jest to geneza patriarchatu i ogólnej pogardy dla kobiet, które są postrzegane jako obrotowe seksualne. Kobiety ewoluowały, aby instynktownie wstrzymywać kontakty seksualne, z wyjątkiem przypadków postrzeganego zaangażowania w całe życie wsparcia.

Chodzi o to, że zazdrość seksualna jest zasadniczo instynktem zwierząt. A w niektórych przypadkach zazdrość może być zdrowa dla związku. Prawdą jest, że są jakieś zwierzęta - takie jak szczęśliwe bonobo - które są naturalnie rozwiązłe. Ale nie można wątpić, że nasze własne instynktowne podejście do tego miało swoje początki, gdy byliśmy zwierzętami. Nasze seksualne tabu nie są w żaden sposób wyjątkowo ludzkie!

Zazdrość seksualna jest zasadniczo instynktem zwierząt

Nie ma już zwierząt

Dzięki tej wiedzy możemy lepiej niuansować nasze podejście do zmiany wartości seksualnej. W przeciwieństwie do zwierząt, istoty ludzkie zdobyli wiedzę na temat seksu Delink z ciąży.

To znaczy, wiemy teraz, jak się kochać bez robienia dzieci - z wyjątkiem sytuacji, gdy jest to przeznaczone. To łagodzi główne uzasadnienie zazdrości seksualnej - zarówno dla mężczyzny, jak i kobiety.

Oczywiście pozostaną podstawowe oczekiwania, że ​​ci, którzy czasami oddają się seksom pozamałżeńskim, robią to z dyskrecją i odpowiedzialnością. Nie jest to zbyt nierealne oczekiwanie, biorąc pod uwagę, że większość takich spraw nie ma na celu produkcji dzieci ani skandali. Kobiety z pewnością będą oczekiwać, że ich mężowie nie odwracają zasobów od opieki rodzinnej. Oba są rozsądnymi oczekiwaniami.

A może kąt moralny?

Poza oczekiwaniami, jak wyżej, czy może istnieć jakikolwiek moralny sprzeciw wobec spraw pozamałżeńskich? W większości przypadków trudno nam nauczyć się, jak przestać oceniać innych za oddawanie się sprawom pozamałżeńskim wyłącznie z powodów moralnych.

Jeśli małżeństwa nie jest wyłącznie seksu, to po co podtrzymywać sprzeciw wobec seksu poza małżeństwem? Dlaczego seks pozamałżeński należy koniecznie postrzegać jako zagrożenie dla zaangażowanego związku w małżeństwie? Zwłaszcza, że ​​małżeństwa opierają się na wiązaniu i wzajemnym powinowactwie, które mogą wykraczać poza seks.

Bez tabu społecznego przeciwko relacji pozamałżeńskimi wiele dobrych małżeństw może się nie zepsuć, a wiele osób nauczyłoby się wybaczyć partnerowi oszukującemu. Czy jest to uzasadnione dla jednej strony w małżeństwie, aby zagrozić domowi i żłobom młody? Myślę, że to samodzielnie jest raczej słabymi podstawami do zniszczenia małżeństwa.

Dobrze zrobilibyśmy ponowne rozważenie naszego zwierząt instynktu w celu zazdrości seksualnej. Ludzie, którzy wiedzą lepiej, powinny wznieść się ponad tak drobne instynkty. Możemy, z przewagą, stać się na bardziej tolerancyjne i pobłażliwe w naszych postawach wobec naszych partnerów, którzy w przeciwnym razie są opiekuńcze i troskliwi wobec rodziny.

Czy przed nami niebezpieczeństwo?

Czy instytucja małżeństwa osłabia w wyniku tych (być może nieuniknionych) zmian w tabu seksualnych? Umieść się w butach kogoś, kto ocenia innych i zadaj sobie pytanie, czy istnieje jakiś powód, w którym ten akt można uznać za wybaczalne?

Nie sądzę, abyśmy musieli albo chwalić lub oczerniać instytucji „zaangażowanego” związku (a.k.A. małżeństwo) między mężczyzną a kobietą. Dopóki jednostki mogą swobodnie wybierać relacje, w które muszą się dostać (lub nie wchodzić), wszystko jest w porządku.

Niektórzy z nas mogą wyjść za mąż, a inni pozostać singlem. Tak czy inaczej. Czy nie jest to w naszym najlepszym interesie, jako społeczeństwo, przestać osądzać ludzi i próbować odkrywać naszą wrodzoną naturę jako ewoluujące istoty instynktów i potrzeb seksualnych?

12 powodów, dla których mężczyźni mają sprawy pozamałżeński

Robienia, które zrywają małżeństwo ostatnio?

Jak złapać partnera oszukującego - 9 sztuczek, które Ci pomogą